Wyobraź sobie, że wypadkowi samochodowemu ulega ktoś z Twojej rodziny. Następnie wyobraź sobie, że następnego dnia widzisz w telewizji nagranie z miejsca wypadku. Na nagraniu rozbity wrak. Ktoś umiera, bo ktoś inny w tym czasie wolał stać i nagrać film dla telewizji.