Sezon Drugi
Po przybyciu kolejnych tabunów Marines do Breckenridge wszystko zaczęło się zmieniać. Można powiedzieć, że miasto zostało odbudowane, przynajmniej w jakimś sensie — jednak już na zawsze utraciło dawny urok małego kurortu narciarskiego.
Wszystko złożyło się na to, że obóz uchodźczy w Denver nie do końca się sprawdził — jego upadek zapoczątkował kolejne grupy ocalałych przybywających do Breckenridge, uciekających przed żywymi trupami. Tutaj było lepiej, bezpieczniej. Wysokie góry dawały wszystkim poczucie bezpieczeństwa, pomimo zimy, która nadeszła dość szybko. Ludzie musieli się trzymać razem, budując większy obóz i kontynuując to, co rozpoczął Hotel Breckenridge. Gromadzono żywność z okolicznych domów i oferowano ludziom dołączenie do kolonii. Często przymusowe, ponieważ od dzielenia się zasobami zależało przetrwanie. Niedługo później Departament Kontroli Zarażonych zaczął budować wysokie ściany ze wszystkiego, co tylko mogli znaleźć. Ściana zyskała przydomek “Szrot Ściana” od ilości różnego rodzaju części samochodów, które zostały tam użyte.
Spora grupa żołnierzy i zdrowych, gotowych do pracy cywilów oznaczała mnóstwo zorganizowanych rąk do pracy.
Miejscowi nie przyjęli żołnierzy zbyt ciepło i doszło do wielu konfliktów, nim miasteczko zjednoczyło się, tworząc jeden, większy ekosystem. Wspólna praca została nagrodzona, jednak jakiekolwiek oznaki niesubordynacji były od razu karane — żołnierze trzymali Breckenridge żelazną ręką i nie pozwalali na żadne odstępstwa od wyznaczonych reguł. Na szali było przecież przetrwanie ludzkości i budowanie nowej cywilizacji, opartej na wspólnej pracy i podziale dóbr.
Szybko powstały różnego rodzaju grupy, specjalizujące się w różnych dyscyplinach. W Nowym Breckenridge nie było miejsca na obijanie się i niesubordynację. Wszyscy musieli należeć do kolonii i pracować na swoje utrzymanie w miasteczku.
Dywizje akceptują adeptów specyficznych zawodów i prowadzą szkolenia — jednak wybicie się w ich szeregach i zadania wymagające zaufania są dopiero rozdzielane po dość długim stażu.
Dywizja Lekarska
Dywizja odpowiedzialna za opiekę nad chorymi lub rannymi mieszkańcami osady. To oni pracują w szpitalu i pomagają ludziom dojść do siebie po trudnych przeżyciach. Trzymają pieczę nad lekami i starają się rozdzielać je dla tych najbardziej potrzebujących.
Budowniczy & Konserwacja
Grupa zajmująca się konstrukcją różnych rzeczy w miasteczku jak i naprawą struktur, urządzeń elektrycznych i nie tylko. To od nich zależy, kiedy ktoś nareszcie naprawi drzwi do Twojego baraku, więc lepiej być z nimi w dobrych kontaktach.
Zwiadowcy
Grupa osób, która głównie specjalizują się w przeszukiwaniu struktur niedaleko miasteczka, przynoszą zapasy jak i poszukują specyficznych zasobów. Owa grupa ma również wydzielone patrole w innych częściach miasteczka, które nie są w środku głównego ogrodzenia. Zajmują się tam usuwaniem trupów, kontrolowaniem ich populacji i zdawaniem raportów. Owa grupa posiada również kurierów specjalizujących się w przenoszeniu ładunków w inne miejsca, zbieraniu zapasów gromadzonych przez innych poszukiwaczy i transporcie ich tam, gdzie są potrzebne, czyli w głównej osadzie.
Zaopatrzenie
Zaopatrzenie zajmuje się pracą w kuchni, destylacją wody, uzupełnianiem i opiekowaniem się spisem zaopatrzenia w bazie. Ich wachlarz usług jest dość obszerny, więc jest to też jedna z liczniejszych grup. Jednak wśród jej szeregów są też kolejne struktury, chociażby jedynie nieco bardziej zaufani członkowie mają dostęp do zapasów i ich spisu czy opieki nad głównym źródłem wody w osadzie. Początki w takiej grupie głównie rozpoczynają się od sprzątania czy zbierania i mycia brudnych talerzy.
Agrokultura/Zwierzęta
Nowe Breckenridge ma dość pokaźną farmę, która posiada różne zwierzęta, głównie jednak kury, konie, kozy i króliki. Większość zwierząt została przeniesiona z innych okolicznych farm, odebrana właścicielom, którzy prawdopodobnie i tak byli już martwi.
Dywizja Agrokultury zajmuje się opieką nad tymi zwierzętami, jednak nie dba o ich medyczne potrzeby.
Członkowie dywizji Agrokultury zajmują się też uprawą dość sporego ogrodu, gdzie w donicach rośnie spora ilość różnych warzyw zależnie od sezonu. Jest to jednak pierwszy raz, kiedy ogród wraz ze szklarnią jest rzeczywiście użytkowany i głównie posadzono w nim szpinak, sałatę, groszek i rzodkiewki. Na okres lata przygotowuje się już pomidory, ogórki i cukinie.
Bezpieczeństwo
Jedna z najważniejszych dywizji zajmująca się zapewnieniem bezpieczeństwa w osadzie. Jednak ogranicza się to jedynie do środka osady. Członkowie owej dywizji zajmują się drobnymi przestępstwami czy przewinieniami. W osadzie obowiązuje system kar jak i system długu, który każdy mieszkaniec osady musi opłacić, nim uda mu się opuścić osadę, jeśli oczywiście tego sobie życzy.
Pomoc medyczna, jedzenie, wszystko to wlicza się w dług, który mieszkańcy spłacają, pracując na wspólne dobro. Stróże prawa pilnują, by nikt nie opuszczał osady bez wykonania swoich zadań.
Życie w Obozie
Opuszczanie Osady
Opuszczanie osady jest możliwe w kilku wariantach, głównie można wychodzić poza bramy w jakichś celach, np. na misje poszukiwawcze, ratownicze i tak dalej. Jednak opuszczenie miasteczka na dobre jest nieco bardziej skomplikowane, ponieważ jest dość duży nacisk na spłacenie długu, który zaciąga się u osady, mieszkając w niej. Wszyscy muszą pracować na wspólne dobro, a bezsensowne wyjścia są niebezpieczne i kosztowne.
Jeśli jakiś mieszkaniec osady zostanie uznany za zaginionego, wysyłany jest za nim patrol. Wszystkie zniknięcia są wnikliwie badane przez Dywizje Bezpieczeństwa, a długi są ściągane z bliskich danej osoby, jeśli zostanie ona uznana za zaginioną, a jej ucieczka zostanie potwierdzona.
Osadnicy mogą opuszczać legalnie osadę tylko w grupach. Jeśli ktokolwiek w miasteczku dopuści się złamania praw, grupa jest zmuszona powiadomić o tym odpowiednie jednostki. Donos jest najwyższą formą dojrzałości obywatelskiej i społecznym obowiązkiem.
Posiłki
Posiłki w bazie wydawane są o określonych godzinach i ściśle pilnuje się jedzenia. Działa jednak handel wymienny — jak to w takich społecznościach bywa, szczególnie jeśli komuś udało się znaleźć coś na zewnątrz lub przemycić. Alkohol w barze jest darmowy, jednak też nie wydaje się go zbyt dużo.
Baraki Mieszkalne
Baraki są przydzielane w zależności od pracy — większa część ludzi mieszka w głównych barakach mieszkalnych znajdujących się w starym ratuszu. Lekarze zaś mają swoje kwatery w szpitalu polowym, znajdującym się w dawnym budynku szkoły. Na komisariacie zaś śpi kilkoro wysoko postawionych oficerów, zajmujących się różnymi dywizjami w obozie.
Oczyszczanie Wody
Przy pomocy kilku zapalonych fanów kempingu udało się zbudować pięć pryszniców ogrzewanych słońcem. Każdy z nich wyposażony jest w specjalną torbę, której zawartość można nagrzać za pomocą światła słonecznego lub pozostawiając ją obok źródła ciepła (przydatne podczas pochmurnych dni).
Fani chłodnych kąpieli mogą korzystać z dwóch wiader z dołączonymi rurkami, które również znajdują się w łazienkach.
Na dachach kilku budynków położone są płachty zbierające deszczówkę. Taka woda trafia potem do rynien, które od góry zabezpieczone są kratkami. Mają one za zadanie zatrzymać wszelkie liście, patyki i inne większe przedmioty. Kratki muszą być regularnie oczyszczane. Następnie woda przelatuje przez domowej roboty filtr, który jest wmontowany w rynnie. Na koniec trafia do dużego pojemnika, z którego może być użytkowana jako woda pitna.
W środku obozu znajduje się też rzeka, która przepływa przez Breckenridge. Woda z niej jest głównie używana do podlewania roślin, mycia się czy innych czynności tego typu. Jeśli w ostatnich dniach nie padało i nie ma zebranej pitnej wody deszczowej, woda z rzeki jest uzdatniania do picia przy użyciu chloru. Chlor został już podzielony na paczki, które opisane są zależnie od ilości wody — np. 10 litrów.
Elektryczność
Obóz jest zasilany przez dwa generatory, zlokalizowane w szpitalu i w kuchni. Są to generatory na bazie benzyny, które generują niezbędną elektryczność.
Generatory w kuchni i szpitalu zużywają około 2 - 3 kanistry paliwa w ciągu dnia. Są one używane do zasilania kuchenek i innych niezbędnych do gotowania urządzeń przez kilka godzin w ciągu dnia. Generator w szpitalu działa zaś praktycznie przez całą dobę, zasilając sprzęt medyczny. Jest on jednak wyłączany, gdy pacjenci nie wymagają specjalistycznego sprzętu, odejmując 2 kanistry paliwa.
Na dachach różnych budynków, znajdują się też panele słoneczne i baterie, które zasilają światło w różnych miejscach jak i na ulicach miasteczka. Światła włączają się automatycznie po zmroku.
Mieszkańcy miasteczka są szkoleni i ciągle się im przypomina o konieczności oszczędzania prądu i wyłączania świateł, które nie są używane. Wyjątkiem są oczywiście te na zewnątrz.
Ogrzewanie
Kolonia jest teraz zdominowana przez kominki i prowizorycznie zbudowane paleniska na drewno, które stanowią główne źródła ciepła.
Prowadzi się także niewielkie piecyki na drewno, z rurami odprowadzającymi dym do okien. Dzięki temu ciepło rozprzestrzenia się w pomieszczeniach, a dym jest skierowany na zewnątrz przez wydajny system odprowadzania spalin.
Głównie są one jednak używane w chłodniejszych miesiącach i zasilane oczywiście na drewno przynoszone z lasów Breckenridge.
Broń
W środku osady obowiązuje zakaz noszenia broni palnej, jednak nie obowiązuje on ludzi odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i zwiadowców. Cała broń jest składowana na komisariacie i wydawana w zależności od potrzeby. Często jednak dochodzi do przemycania broni, za co są odpowiednie kary. Nie ma żadnych problemów z noszeniem zaś broni białej. Ta zasada nie dotyczy jednak żadnych gości osady (o ile tacy się pojawiają), takie osoby są całkowicie rozbrajane.