Obydwu bohaterów mojego tekstu nie trzeba chyba szerszemu ogółowi szczególnie przedstawiać. Zarówno Abp Emmanuel Millingo, jak też Dan Brown są powszechnie znani, trzeba przyznać, że nie z najlepszej strony. Kilka miesięcy temu świat obiegła wiadomość, iż owi dwaj panowie podj...