Z Wiednia otrzymałem list, którego autorzy zauważyli pewne zdanie w wywiadzie danym przeze mnie "Spieglowi" na temat antymaterii. Powiedziałem tam - może trochę lekkomyślnie - że znacznie mniej boję się antymaterii niż Internetu.To ich zafrapowało, ponieważ wszyscy są Internet...