Ała. To czego przed chwilą słuchałem zabolało okropnie moje uszy. Korciło mnie od dłuższego czasu, żeby posłuchać jak zostało zrealizowane szkolenie dla kobiet, dumnie nazwane “Szkołą seksapilu”, ale po 95 sekundowym fragmencie odechciało mi się, ze względu na poziom pani prowadzącej. Oto on:
Może być tak, że pojawi ci się w głowie myśl o zrobieniu pirackiej kopii tego nagrania “Szkoły seksapilu”, zanim porzucisz ją raz na zawsze, jak podarte pończochy, ważnym jest, żebyś wiedziała, że przy realizacji nagrania, fragmenty przestrzeni na dysku zostały zapisane w sposób blokujący kopiowanie płyty bez specjalnego oprogramowania, każda, każda amatorska kopia będzie odtwarzała identyczne dźwięki, ale UWAGA będzie działała wadliwie na twoją podświadomość i podświadomość każdej osoby, która taką piracką kopię zakupi. I nie myśl, że, teraz nie mówię że od razu po przesłuchaniu takiej pirackiej kopii będziesz miała ochotę na obleśnych i beznadziejnych facetów, nie mówię też, że zaczną ci się wydarzać takie rzeczy, których chcesz uniknąć za wszelką cenę, a zresztą te płyty to twoja inwestycja i ty sama najlepiej wiesz jak ją najlepiej wykorzystać z korzyścią dla ciebie i mężczyzn. Miłego słuchania.
I z wytłumaczeniem jak pani Edytka mąci w główkach niewinnych kobietek:
Może być tak, że pojawi ci się w głowie myśl o zrobieniu pirackiej kopii tego nagrania “Szkoły seksapilu” (prawdopodobne potwierdzenie aktualnego stanu słuchającego, aby uwierzył w to co będzie dalej,) zanim porzucisz ją raz na zawsze,(presupozycja sugerująca, że ta myśl zostanie porzucona raz na zawsze po dowiedzeniu się co jest dalej) jak podarte pończochy(odwołanie do czynności, którą przynajmniej raz w życiu wykonała każda kobieta), ważnym jest, żebyś wiedziała, że przy realizacji nagrania, fragmenty przestrzeni na dysku zostały zapisane w sposób blokujący kopiowanie płyty bez specjalnego oprogramowania(stylizowany na mądry - bełkot, który do tego jest kłamstwem, bo technologia do wykonania płyty audio odpornej na kopiowanie nie istnieje, tym bardziej taka która będzie robiła to co dalej:), każda, każda amatorska kopia będzie odtwarzała identyczne dźwięki, ale UWAGA będzie działała wadliwie na twoją podświadomość i podświadomość każdej osoby(odwołanie do podświadomości, czyli czegoś czego nie możesz kontrolować), która taką piracką kopię zakupi. I nie myśl(negacja), że, teraz nie mówię(2 negacja) że od razu po przesłuchaniu takiej pirackiej kopii będziesz miała ochotę na obleśnych i beznadziejnych facetów(przeprowadzenie z góry scenariusza tego co się wydarzy), nie mówię też, że zaczną ci się wydarzać takie rzeczy, których chcesz uniknąć za wszelką cenę,(i po raz drugi + ogólny język pozwalający na wsadzenie w miejsce rzeczy do uniknięcia tego czego akurat ty najbardziej się boisz) a zresztą (najważniejsze - “a zresztą” - czyli zrzucenie tego wszystkiego co było wcześniej w obszary jeszcze większej koncentracji - taki feler naszego mózgu istnieje - jeżeli komuś powiesz że coś jest nieważne - on zacznie się tym interesować)te płyty to twoja inwestycja i ty sama najlepiej wiesz jak ją najlepiej wykorzystać z korzyścią dla ciebie i mężczyzn. Miłego słuchania. (ironia?)
We mnie wzrosła ochota skopiowania tego nagrania i rozpowszechnienia go wszystkim dookoła. Smutne jest to, że ktoś nieświadomy zastosowanych manipulacji nie ze względu na “dźwięki działające na podświadomość”, ale właśnie ten wstęp może sobie uroić “ochotę na obleśnych i beznadziejnych facetów”. Szkolenie pewnie fajne, ale ja wolę otwartość przed ludźmi z którymi pracuję.