JustPaste.it

Pojedynek

Komedia kryminalna przedstawiający losy kabotyńskiego literata, jego (nieobecnej) żony oraz jej kochanka. - Tak mogę opisać tę sztukę. Z innej strony wygląda ona tak...
User avatar
Patrycja Kowalska @wypisana · Mar 13, 2012

Komedia kryminalna przedstawiający losy kabotyńskiego literata, jego (nieobecnej) żony oraz jej kochanka. - Tak mogę opisać tę sztukę. Z innej strony wygląda ona tak...

 

Milioner, pisarz kryminałów zostaje zdradzony przez swą młodą, piękną żonę. Prawda wychodzi na jaw i ów pisarz zaprasza kochanka na... coś mocniejszego do swego domu. W tym momencie zaczyna się gra, którą milioner prowadzi względem biednego kochasia. Cały dramat milionera polega na nieumiejętnym oddzieleniu fikcji od prawdy. To doprowadza do zagmatwania całej - pozornie prostej sytuacji.

 

Cała sztuka jest w lekki sposób podana, chociaż "lekka" nie jest. Nie brakuje wulgaryzmów, momentów grozy i śmiechu. Idzie się wystraszyć... szczególnie jak ktoś siedzi w pierwszym rzędzie a aktor jest oddalony o 1,5 metra.

 

Co do reżyserii, muzyki? Nie znam się... ale stwierdzam, że dobre. Instynktownie.
Za to gra aktorska... Mirosław Neinert (dyrektor Korezu) i Artur Święs spisali się rewelacyjnie. Zmiana/ukryta osobowość p.Artura fenomenalna. Jestem oczarowana tym człowiekiem.

 

Co jeszcze mogę napisać?
Przemyślenia własne.
Spektakl porusza bardzo ważny wątek. Mianowicie oddzielenie fikcji od rzeczywistości, oddzielenie miłości od uzależnienia (od drugiego człowieka). Daje do myślenia... o tych przemyśleniach w innej notce.

 

Kończąc: KOREZ to najlepszy teatr w moim mieście - Katowicach. Intymny, przyjazny, tajemniczy.