Nie jesteś ofiarą, problem leży w złym zarządzaniu.
Właściwe podejście do biznesu, zorganizowanie się oraz trzeźwa ocena sytuacji stanowi lwią część sukcesu w każdym biznesie. O niej będzie ten tekst. Chciałbym abyś odniósł to do siebie i dzięki radom jakie znajdziesz w poniższym tekście, mógł zmienić swoje życie. Nie wiem czy wiesz ale nawet najlepszy program, podany na przysłowiowej tacy nie zadziała jeżeli nie będziesz potrafił zarządzać.
Naucz się zarządzać
Rady jakie Ci dam, są za darmo chociaż ich wartość jest nieoceniona.
Chociaż nie każdy z nich skorzysta, to mimo wszystko warto się z tym zapoznać.
Spotkałem wielu ludzi, którzy nie odnosili żadnych sukcesów mimo angażowania się w różne przedsięwzięcia. Wielu czołowych liderów na polskim rynku biznesu online mówi to samo. Ludzie kupują bardzo drogie kursy a później nic z tym nie robią. Czytają książkę za książką, uczestniczą w szkoleniach online, etc. a efekty są niewidoczne. Czasem nawet skutkują pogłębieniem długów.
Wiem, bo sam też miałem z tym problemy.
Kilka dni temu widziałem nagrania pana Piotra Michalaka w którym również nadmienił o tym problemie. Wyraził to w ten sposób "Ludzie gromadzą mnóstwo wiedzy a kiedy jest jej tak dużo, że niewiadomo już od czego zacząć, stają w miejscu sparaliżowani". W pełni się z tym zgadzam. I w tym problem, mamy za dużo wiedzy z różnych źródeł. Dzięki sieci internet każdy może pisać o sobie jak o lwie biznesu i rozsiewać bezużyteczną wiedzę. Taka wiedza powoduje, że działamy nieskutecznie. Brak sukcesów mimo włożonej pracy odbija się na poczuciu własnej wartości, bo ileż razy można ponieść porażkę? A niska wartość odbija się na całym życiu. Często pojawia się zupełnie nieświadoma myśl: jestem gorszy, jestem ofiarą, itd.
Lwia część sukcesu
Tytuł tego artykułu mówi jasno, nie jesteś ofiarą. W pierwszym zdaniu określiłem, że mając trzeźwą ocenę sytuacji, zorganizowanie oraz właściwe podejście do biznesu masz lwią część sukcesu po swojej stronie. Teraz poproszę Cię abyś się skupił na tym co czytasz, gdyż dobre zrozumienie tych prostych prawd okaże się kamieniem milowym w całym Twoim życiu.
Posłużę się małym przykładem abyś lepiej zrozumiał o co mi chodzi i co chcę Ci przekazać. Kilka lat temu dwie moje znajome wybrały się na wczasy do Niemiec. Po rozpakowaniu się u znajomych postanowiły, że przejdą się po okolicy. Szły obok siebie w tym samym czasie, po tej samej stronie uliczki. Podczas gdy jedna podziwiała piękno miejsca druga dostrzegała, leżące papierki, nie podmiecione liście na drodze, itd. Gdy jedna mówiła "ale tu pięknie" druga ripostowała "ale tutaj jest tak samo jak w Polsce, brudno". Gdy jedna z moich znajomych dobrze się bawiła, druga wciąż widziała podobieństwa do tego, co zna, do okolic w których mieszka.
Mamy naturalną skłonność do działania tak, jak zostaliśmy nauczeni. Przyzwyczajenia, to druga natura - nie zapomnij. Skoro więc możemy się do czegoś przyzwyczaić, wyrobić w sobie konkretne reakcje, nawyki, ogólnie mówiąc sposób bycia. To stosując odpowiednie działania, możemy nauczyć się innych sposobów postępowania. Pomyśl ile można zyskać i jak bardzo się zmienić jeżeli wyrobisz w sobie skuteczne nawyki? Takie, dzięki którym Twoje działania staną się konkretne, skupione na celu, mające jasną wizję tego, co chcesz osiągnąć.
Abyś mógł wprowadzić w życie, to wszystko o czym przed chwilą przeczytałeś, potrzebujesz zrozumieć w jaki sposób odbywa się nauka. Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. O tym doskonale wiedzą fachowcy od propagandy. To dlatego, tak łatwo przyjmujemy błędne myśli, powtarzane wielokrotnie przez różnych ludzi zaczynają brzmieć "prawdopodobnie" a w końcu osadzają się w naszych umysłach jako absolutna pewność. Na tym modelu działają wszystkie religie, partie polityczne podczas okresów wyborczych, firmy stosując długofalowe plany marketingowe, itd.. Gdy rozejrzysz się wokół zauważysz, że to dość powszechny model nawet jeśli jest używany nieświadomie.
Wróćmy teraz do Ciebie. Wiesz już o czym piszę w tym artykule więc zastanów się w ile rzeczy po prostu wierzysz? Bez zastanowienia się nad zasadnością tych wierzeń. Ile myśli przyjąłeś za fakt, nie mając własnego doświadczenia w tej dziedzinie?
Na tym zakończę tą część tekstu abyś miał czas poznać siebie.
