JustPaste.it

Moja Depresja

Moja Depresja

Moja Depresja

 

74dd040000de3f6497d682d0eb1466e9.jpgCzuje się dzisiaj strasznie - nawet się dziwie że mam siłę pisać

Niby wiosna - słońce - światło - powinnam się czuć dobrze a tu

nie !!!! ta Kurwa znowu mnie dopadła ( przepraszam za slowo)

juz myslałam ze umiem to zdusić - zawalczyć ale czasami się nie

udaje. Od 8 lat leczę się na depresje - biore leki i w sumie dobrze

się czuje - tak jak kazdy zdrowy człowiek - tylko raz na dwa ,trzy

miesiące łapie mnie taki atak paniki - dla tych co nie wiedzą w

srodku wszystko ściśnięte - strach - uczucie jakby się miało zaraz

zemdleć - mam na to sposoby - muszę się czymś zająć - np. duże

sprzątanie ( jak się rozkręce to zapominam i mi przechodzi) ale

nie zawsze to pomaga jak wejdzie do głowy trudno to wypędzić

Jestem wściekła - czasami kopnę parę razy w ścianę i też może

pomóc - dzisiaj juz wysprzątałam mieszkanie na błysk - byłam

z psem ale jakoś nie przechodzi. Najgorsze ze człowiek jest z tym

sam  - musi sam sobie poradzić. Lekarz powiedział że mimo brania

leków czasami dopadnie mnie taki dół - przeważnie wtedy gdy mam

jakieś kłopoty,stres i trzeba z tym walczyć - każdy ma inny sposób

Ktoś mi mówił że wtedy biega,sportuje się ( ja bym nie mogła)

Ale czuje że chyba znalazłam jeszcze jeden sposób - pisanie -

trochę tu popisałam i czuje że jakby mi się robi lepiej. Wogule to

okropna choroba - jesli chodzi o pracę - to najlepiej prowadzić

własny biznes - żle się czujesz - zamykasz i idziesz do domu.

Jak pracowałam u kogoś a jeszcze nie wiedziałam że mam depresje

to było jakies 15 lat temu ( zmarł mi mąż - zaczęłam mieć problemy

finansowe - zostałam z dwiema córkami - szok) codziennie miałam

takie stany lękowe ze bałam się wyjść z domu - do przystanku

podprowadzała mnie córka 13 lat - na szczęście jechałam pod pracę

jednym tramwajem  - sama walczyłam z tym 7 lat i nie wiedziałam

co mi jest - byłam nerwowa,miałam lęki,płakałam bez powodu - na

szczęście miewałam takie stany np codziennie przez 3-4 miesiące

pożniej jakoś mi przechodziło na jakieś 7-8 miesięcy i od nowa

to samo. To był koszmar - myslałam że jestem chora na serce - juz

sama nie wiedziałam na co. Póżniej zaczęło się mówić o depresji

przeczytałam artykuł - jakie są objawy i eureka !!! wiedziałam co

mi jest. Z nazwa psychatra - nigdy nie miałam problemu - więc -

poszłam po pomoc i co ???? Boże jaka ulga - w środku jakby mi

zeszło powietrze - poczułam się lekka  - bardzo spokojna ( co z

ulgą zauważyły moje córki) i tak jest do dziś - tylko czasami - tak

jak dziś miewam gorsze dni :(

www.retro-maria.blogspot.com