JustPaste.it

Mail od kogoś

Już kilka razy natknęłam się na ten wstrząsający list, krążący po świecie
User avatar
ulmed @ulmed · Jun 16, 2013 · edited: Mar 5, 2014

Już kilka razy natknęłam się na ten wstrząsający list, krążący po świecie

 

Dziennik nie urodzonego dziecka 
5 PAŹDZIERNIKA: 
Od dzisiaj żyję. Rodzice jeszcze o tym nie wiedzą, ale już jestem. Mam być dziewczynką — blondynką o niebieskich oczach. Wszystko już jest ustalone, nawet to, że będę kochać kwiaty. 
19 PAŹDZIERNIKA: 
Niektórzy twierdzą, że jeszcze wcale nie jestem osobą i że tylko moja mama istnieje. Ale przecież ja jestem prawdziwą osobą, tak samo jak okruszynka chleba jest chlebem. Mama istnieje, i ja też istnieję. 
23 PAŹDZIERNIKA: 
Już zaczęłam otwierać usta. Pomyślcie tylko, że mniej więcej za rok będę się śmiać, a potem mówić. Wiem, że moim pierwszym słowem będzie: MAMA. 
25 PAŹDZIERNIKA: 
Dziś zaczęło bić moje serduszko. Odtąd będzie bez chwili odpoczynku bić przez całe moje życie. Po wielu latach zmęczy się, ustanie, i wtedy umrę. 
2 LISTOPADA: 
Codziennie jestem troszeczkę większa. Zaczynają się kształtować moje rączki i nóżki. Ale będę musiała długo czekać, zanim zdołam stanąć na tych nóżkach i pobiec w ramiona mamy albo zanim te małe rączki potrafią narwać kwiatów i objąć tatusia. 
12 LISTOPADA: 
Na rączkach zaczynają mi się tworzyć paluszki. Jakież są śmiesznie małe! Będę mogła nimi głaskać mamę po włosach. 
20 LISTOPADA: 
Dopiero dzisiaj mama dowiedziała się od lekarza, że żyję tutaj, pod jej sercem. Ach, jakże musi być szczęśliwa! Cieszysz się, mamo? 
25 LISTOPADA: 
Mamusia i tatuś chyba już myślą o tym, jakie mi dać imię. Ale przecież nie wiedzą, że jestem dziewczynką. Chciałabym mieć na imię Kasia. Robię się już taka duża. 
10 GRUDNIA: 
Rosną mi włoski. Są miękkie i błyszczące. Ciekawe, jakie włosy ma mamusia. 
13 GRUDNIA: 
Już niedługo będę widzieć. Wokół mnie jest ciemno. Gdy mamusia wyda mnie na świat, będzie tam pełno słońca i kwiatów. Ale najbardziej chciałabym zobaczyć mamę. Jak wyglądasz, mamusiu? 
24 GRUDNIA: 
Ciekawe, czy mama słyszy szmer mego serduszka? Niektóre dzieci rodzą się chorowite. Ale moje serce jest silne i zdrowe. Bije tak równo: puk-puk, puk-puk. Będziesz mieć zdrową córeczkę, mamusiu! 
28 GRUDNIA: 
Dzisiaj moja matka mnie zabiła. 
Utwór anonimowy.