...
Z dala, o siebie krążąc gdzie jesteśmy wszechświecie,
bliźniaczy płonieniu świetności twarz.
Mój szlaku, drogo do osiągania marzeń.
Płomień mój płonie, iskrzyć się tylko nie chce, lecz ciepło dać.
Na nasze życie, na nasze wędrowanie wśród myśli, po czym się nawzajem?
Tak.