Tym wierszykiem "taktyczno - zaczepnym", chciałbym przywitać się i zaprosić do Kabaretu Internetowego w którym uprawiam coś, co nazwałem Technomoralitetem Futurystycznym:
Czy przepuszczą kruczki prawne dobrą wolę?
Czy ona musi jak wąż chytry, przemknąć skrycie,
zanim kruczki prawne zaczną, dopiero za padlinkę,
tak w ogóle przepuszczać życie,
strosząc przy tym piórka wieloznacznie,
gdy już przepisy będą rozum i rzeczywistość
omijać bacznie.