Leonardo Da Vinci, Thomas Edison, Albert Einstein co łączy te osoby oprócz talentu? Każda z nich uczyła się w domu. Czy słyszeliście już o edukacji domowej?
Homeschooling, czyli o edukacji domowej
Rodzice decydują się na nauczanie w domu głównie po to, żeby zapewnić swoim dzieciom odpowiednie wychowanie moralne i religijne, bezpieczne środowisko nauki lub dlatego, że nie są zadowoleni z poziomu nauczania w szkołach. Rodzice mają do wyboru nauczanie w rodzinie, indywidualne nauczanie lub nauczanie eksternistyczne, które najczęściej dotyczy uczniów klas licealnych, decydujących się przygotować do matury samodzielnie w domu. Edukacja domowa jest możliwa wyłącznie za zgodą dyrektora szkoły, do której zapisane jest dziecko, chociaż co ciekawe w wielu krajach jest ona zakazana i rodziny uczące dzieci w domu muszą się z tym ukrywać.
Opiekun zobowiązany jest do tego, żeby dziecko edukujące się w domu było odpowiednio przygotowane do egzaminów końcowych i zaliczeń przedmiotów na takich samych zasadach jak inni uczniowie. W Polsce homeschooling jest mało popularny. Większość
Polaków uważa taką formę nauczania za niedoskonały, dlatego w Polsce istnieje niewielki odsetek ludzi, którzy zdecydowali się na taki format nauczania.
Przyczyną niechętnego podejścia do tego systemu edukacji jest mała świadomość społeczeństwa z czym tak naprawdę wiąże się homeschooling. Największą obawą rodziców jest słaba socjalizacja ich dzieci. Jednak zwolennicy homeschoolingu uważają, że szkoła nie ma nic wspólnego z socjalizacją. W szkole dziecko przebywa w środowisku, które zostało narzucone, a z rówieśnikami nie łączy go nic z wyjątkiem wieku.
Ucząc się w domu dziecko jest w stanie nauczyć się więcej materiału w krótszym okresie, a pozostały czas przeznaczyć na rozwijanie swoich talentów, zainteresowań a także nawiązywaniu nowych znajomości. Zdaniem specjalistów dzieci edukowane w ten sposób są bardziej pewne siebie, samodzielne i otwarte na nowych ludzi. Kolejny problem tkwi w jakości nauczania. Przeciwnicy twierdzą, że rodzic nie jest w stanie samodzielnie uczyć dziecka, ponieważ nie posiada wystarczającej wiedzy.
Natomiast fani takiego kształcenia tratują nauczanie w domu jako ochronę dzieci przed niebezpieczeństwem oraz przemocą fizyczną i psychiczną jakie czekają je w szkole. Dzieci nie są poniżane, nie muszą stresować się każdą lekcją i nie są zmuszane do wypowiedzi na forum, dzięki czemu w życiu dorosłym nie mają problemu z wypowiedziami publicznymi. Ponadto rodzic jako „nauczyciel domowy” nie musi mieć
wykształcenia kierunkowego lub być nauczycielem. Zanim rodzic podejmie decyzję o wprowadzeniu edukacji domowej w życie, powinien zdać sobie sprawę ze wszystkich plusów i minusów oraz zrozumieć jakim wyzwaniom będzie musiał sprostać.
Odpowiedzialność, sumienność a przede wszystkim cierpliwość stają na pierwszym miejscu. Często zdecydowanie się na taki krok zmusza jednego z rodziców do rezygnacji z pracy i poświęcenia się edukacji dzieci.
Edukacja domowa wymagania
Polski system prawny dopuszcza edukację domową, określaną także jako spełnianie obowiązku szkolnego poza
szkołą. Istnieje kilka prostych kroków, które pozwolą nam wprowadzić homeschooling w nasze życie:
- Spotkanie w poradni psychologiczno- pedagogicznej i uzyskanie od specjalisty zaświadczenia, które potwierdza potrzebę nauczania domowego.
- Wybór szkoły, z którą decydujemy się współpracować w ramach edukacji domowej. Placówka musi znajdować się w obrębie województwa, w którym mieszka dziecko. W woj. śląskim jest to np. Niepubliczna Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi "Nasza Szkoła" w Katowicach
- Dostarczenie do dyrekcji szkoły zaświadczenia z poradni psychologiczno- pedagogicznej wraz z wnioskiem o pozwolenie na edukację domową.
- Określenie przez dyrektora szkoły dokładnego zakresu formy egzaminów, które dzieci w ramach toku nauczania mają obowiązek zdać.
- Uzyskanie przez dziecko pełnoprawnego świadectwa ukończenia danej klasy, będące jednocześnie „zielonym światłem” na kontynuację edukacji domowej.
Forma nauczania dziecka to oczywiście indywidualna sprawa. Zwolennicy będą twierdzić, że tylko taka forma edukacji dzieci jest właściwa, bo daje więcej możliwość i nie ogranicza tak jak publiczna placówka. Natomiast przeciwnicy będą widzieć więcej minusów w takim systemie. Rezygnacja z pracy, większe zaangażowanie w naukę dziecka, ogromna odpowiedzialność za wiedzę dziecka lub brak odpowiedniego kontaktu z rówieśnikami. W naszym kraju coraz więcej rodziców jak i szkół otwiera się na nowe formy nauczania. Czas jednak pokaże jak homeschooling rozwinie się w kolejnych latach.