Warimia Grim
21 lat
Czujka ciemności
Rola społeczna: Arystokratka, prawa ręka królowej Igilionu
Pochodzenie: Theron, ale obecnie żyje w Aloni w Igilionie
Wygląd
Oczy ma szare, uszy małe i osadzone blisko głowy. Jej włosy są mocno pofalowane, często utrzymane w nieładzie. Zapuszcza je, ale jednak utrzymuje o długości sięgającej piersi.
Jest drobna i o dość prostej sylwetce. Nie ma specjalnie oznaczonych ani piersi ani bioder, ale za to jej twarz przyciąga uwagę. Delikatne, szczupłe rysy twarzy, zadarty nos, wąskie, ale wydęte usta.
Jej cera jest bardzo jasna, co dobrze kontrastuje z jej włosami.
Podczas wyczuwania źródła jej oczy zmieniają się niemal całe na biało, skóra robi się spocona i lekko zaczerwieniona od krwi, która w niej buzuje.
Charakter
Trudno go określić. Bywa bardzo zmienna, ale wpływ ciemności dość często widać wyraźnie w jej oczach. Bywa bardzo często przygnębiona i cicha, ale wybucha niczym ogień, gdy jest zła, o ile może sobie na to pozwolić. Bardzo łatwo jest ją zirytować i wtedy zależnie od nastroju i stopnia złości jest albo zimna i oschła, albo krzykliwa i kłótliwa.
Trzeba Warimii jednak przyznać, że nie jest ona osobą, która daje swoim emocjom szaleć, kiedy nie powinny. Ma bardzo wysoko rozwinięty zmysł samozachowawczy i intuicję dotyczącą walki o przetrwanie, dzięki czemu łatwo dostosowuje się do sytuacji nerwowych czy też takich, które mogą ją wprowadzić w niebezpieczeństwo. Gdy coś lub ktoś jej zagraża to jest przede wszystkim racjonalna. Można powiedzieć, że odzywa się w niej pustka i pochłania wszystkie emocje, aby czujka mogła po prostu myśleć.
Jedynie tajemnica związana z jej rasą potrafi doprowadzić ją do ataków paniki, ponieważ doświadczenia z przeszłości mówią, że gdy ktoś jest czujką to wtedy może oczekiwać wyłącznie bycia poniżanym, źle traktowanym i wykorzystywanym, a więc unika tego za wszelką cenę i stara się trzymać swój sekret tak głęboko, że czasami i ona o nim zapomina.
Zdolności
Wykrywa źródła ciemności, czyli tak zwanej pustki. Jej skóra automatycznie się poci i czerwieni od buzującej wewnątrz krwi. Jej oczy z kolei robią się niemal całe białe i przestaje na nie widzieć, gdy jest naprawdę blisko źródła, co doprowadza ją do paniki.
Potrafi bardzo dobrze czytać i pisać oraz zna pradawne języki przez spędzanie wielu godzin w bibliotece i łatwości w przyswajaniu wiedzy.
Dzięki wiedzy jaką posiadła przez te wielogodzinne nauki zna się też trochę na ziołach, medycynie, nowych wynalazkach. Jednym słowem z każdej dziedziny potrafi coś powiedzieć, ale nie jest mistrzynią.
Potrafi wytworzyć kilka podstawowych trucizn i użyć ich w miarę niewidoczny sposób. Tak samo jak zabić z ukrycia małym nożem.
Śmierć jej nigdy nie przerażała i potrafi na nią patrzyć bez żadnych reakcji. Jest na nią znieczulona.
Posiada niezwykłą umiejętność związana z instynktem samozachowawczym, która pomaga jej zachować racjonalne myślenie oraz spokój w trudnych sytuacjach, czy po prostu znosić trudne sytuacje, żeby tylko przetrwać. Przetrwanie jest dla niej na pierwszym miejscu.
Historia
Urodziła się w niewoli. Pewien ród arystokratów dbał o to, aby ilość czujek na świecie rosła, a oni mogli się na tym bogacić.
Pewnego razu wyruszyła z synem arystokratki w podróż, aby wypełniać swoją rolę, ale na całe szczęście syn aż nadto jej zaufał. Chwila jego nieuwagi jej wystarczyła. W ustach przekazała mu mały owoc, który w środku zawierał toksyczną substancję. Ryzykowała tym własne życie, ale przecież niewiele miała do stracenia. Gdy więc mężczyzna ją pocałował, chcąc się nią zająć... Myślał, że to niewinna zabawa. Przegryzł owoc, połknął, a chwilę później leżał na niej nagi i martwy. Nie potrzebowała wiele, aby uciec od niego.
Dużo jej życia później wiązało się różnego rodzaju większymi bądź mniejszymi przypadkami. Szczęśliwymi i nie. Dorabiała w różny sposób, ale zawsze ukrywała swoją rasę, podając się za użytkownika. Po kilku latach udało jej się dostać w roli służącej do domu pewnej arystokratki w Igilionie, a później... A później poszło z górki, dzięki jej urodzie.
Została żoną jednego z mniej ważnych członków rodu Grim, którzy są na usługach Folami Rayhany. Dzięki temu tak jak każdy członek rodziny Grim miała zapewnioną posadę w pałacu królowej, a co za tym idzie, mogła oddać się swojemu ulubionemu zajęciu, czyli pracy przy książkach i zgłębianiu nowej wiedzy.
Teraz oddaje się temu, pół dnia spędzając w pałacowej bibliotece, a drugie pół zależnie od nastroju, pogody i pomysłów męża na różnych innych aktywnościach.