Cały czas patrzyłam w oczy Edena. Mieliśmy grać zapatrzonych w siebie, jak to  zwykle w reklamach bywa. Eden był przystojny i bardzo przyjazny, dlatego bardzo dobrze mi się z nim pracowało. Nie czułam jakiejś krępacji, gdy ułożył dłoń na mej tali. Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Ustawiali nas obok siebie, a ja musiałam unieść wyżej nogę, oplatając ją o chłopaka. Perfumy były raczej  odważne i nasza sesja nie koniecznie miała być grzeczna. Sesja z chłopakiem trwała dłużej niż nasze pojedyncze a to ze względu na to iż więcej plakatów będzie takich gdzie jesteśmy razem. Jednak teraz mieliśmy krótką przerwę, przed zdjęciami ostatecznymi i krótkim filmem. Udaliśmy się do sali, gdzie przygotowany był catering. No nie ukrywam, że zgłodniałam, może i nasze zajęcie nie należy do trudnych, jednak również jest pracochłonne. Usiadłam obok chłopaka, popijając wodę z cytryną. 

- Jeszcze trochę i koniec.

uśmiechnęłam się delikatnie,  kontynuując rozmowę. 

- Jak zaczęła się Twoja przygoda z foto modelingiem?

Zapytałam z czystej ciekawości. Wiedziałam, że mamy nie dużo czas na pogawędkę, ale przecież nie będziemy tylko siedzieli i milczeli. W końcu chodzimy do tej samej uczelni a zawieranie nowych znajomości jest potrzebne.