JustPaste.it

SIEDEM RUN

 

[Przymknęła oczy trzymając szkatułkę z woreczkiem blisko siebie, aby móc odczuć głębsze połączenie z runami. Wzięła kilka oddechów porządkując swoje myśli i skupiła się na odczuciu energii narzędzia jakim się miała posłużyć. Wtedy też po cichu powtórzyła sobie swoje pytanie: “Od jakiegoś czasu moja motywacja do nauki jest praktycznie zerowa i nie widzę sensu w dalszym zdobywaniu ocen czy pójściu na staż, co za tym stoi?” Po chwili odłożyła szkatułkę na bok i złapała w rękę to co było jej najbardziej potrzebne - woreczek z runami. Zamieszała nim solidnie i wyciągnęła pierwszą runę, która spoczęła najbardziej po jej lewej -  Jera, zaraz po niej ułożyła tam wylosowaną odwróconą Raidho. Otrzymując runy diagnozujące problem sięgnęła do worka i wyciągnęła odwróconą Algiz, jako trzecią i odwróconą Kaunę jako czwartą, które miały jej przedstawić lepszy obraz przyczyny kłopotu. W końcu wyciągnęła dwie związane z rozwiązaniem - kolejno Ehwaz i Sowilo - umieściła je w rządku jako piątą i szóstą. Nareszcie przyszła pora na siódmą runę, którą okazało się być Gebo - umieściła ją poniżej sześciu run, sprzed 5 minut, lokując ją między odwróconym Algiz i odwróconą Kauną.] Jera jest symbolem żniw, co mogę odnieść do pierwszej klasy, jaką skończyłam rok wcześniej - przez tamten rok dużo poświęciłam i ciężko pracowałam, aby zaowocowało to wysoką średnią, której wymagałam od siebie również w drugiej klasie. Ta sama runa jest też symbolem końca cyklu, co może cicho wskazywać, że moja era dużego zaangażowania mogła dobiec końca. Przytaknie temu z pewnością odwrócona Raidho, która chociażby o niestałości rzeczy. Jej inne znaczenia idealnie można to odnieść do moich obecnych sukcesów edukacyjnych - spóźnienia, które można przypiąć do oddanych po terminie prac czy braku organizacji, który uważam za największego złoczyńcę, tego kryzysu edukacyjnego. Zagłębiając się dalej w przyczynę mojego problemu, należy spojrzeć na odwróconą Algiz. Jej znaczenie chociażby mówi o złych rokowaniach, czymś co nieustannie zaprząta mi głowę odkąd zaczęłam drugą klasę oraz utratę ochrony. To drugie mogę powiązać z faktem, że musiałam się zmierzyć z faktem, że przez odejście jednego przedmiotu, konieczne było zdanie kolejnego - co zaprowadziło nagłą utratę swojego zabezpieczenia przed oblaniem roku. Odwrócona Kauna natomiast wskazuje na zaburzenie systemu wartości - co może sugerować, że mój dotychczasowy sposób ułożenia priorytetów przestał działać ze względu na chociażby godziny zajęć. Kauna sugeruje również gniew. Sumując te znaczenia mój problem jest zagnieżdżony w zburzeniu mojego domku z kart i porządku, którego potrzebuję podczas edukacji - presja i złość tym wywołana sprawiła, że wytworzyła się we mnie mocna niechęć do nauki i tym bardziej stażu, który przecież jest jeszcze większą sprawą! Przechodząc zatem do rozwiązania, które tkwi w Ehwaz i Sowilo - pierwsza z tych run popycha mnie w stronę ułożenia sobie swoich działań w nowy spójny sposób, pokazuje palcem na te “rozwalone karty” i sugeruje bym wróciła niejako do starego nawyku, który w pierwszej klasie sprawdzał się świetnie! Ponadto Ehwaz mówi o pracy w zespole, co przywodzi mi na myśl sugestię, abym wyciągnęła rękę do innych osób, aby uzyskać pomoc w rozwianiu mojego wypalenia. Dalej zaglądając do Sowilo sugeruje zasięgnięcie po coś co zazwyczaj mi sprawiało radość, zapewnienie sobie czegoś dobrego w życiu i móc tym samym naładować baterie i lecieć do przodu jak dawniej! Ostatnią już runą, obrazem całej sytuacji jest Gebo, które mówi jasno o dużym zysku z podjętej akcji, cieszy mnie to niezmiernie, ponieważ oznacza to, że jeśli zastosuje wyżej opisane rozwiązanie to będzie ono miało jakieś skutki, co więcej - pozytywne. Wraz z ułożeniem swojego życia na nowo, wypalenie powinno minąć, a moje obecne kłopoty mogą się przerodzić w sukcesy!