JustPaste.it

Produkty inflacyjne czerwiec'22

Dzień dobry Państwu!

 

 Mój inflacyjny koszyk działa - jak co kwartał, choć po prawdzie w lutym go nie publikowałem, bo nie miałem czasu. Teraz za to, biorąc pod uwagę bardzo ciekawe uwarunkowania ekonomiczne w których się znaleźliśmy znalazłem chwilę, by się wybrać do swojego ulubionego sklepu i dokonać przeglądu. Cen, rzecz jasna.

 

 Jak zawsze przypomnę, że moim celem jest jedynie pokazanie, jak ceny tych samych produktów zmieniają się na przestrzeni kwartału/lat - bo dane te gromadzę od jakiegoś czasu. To jedziemy:

czerwiec_zbiorcza_v2.PNG

 

Podzieliłem produkty na 5 kategorii:

A - ogólnospożywcze
B - napoje
C - warzywa i owoce
D - Chemia, AGD
E - Piwko 

 

Mała, kolorowa legenda:

Czerwona komórka - produkt niedostępny w danym okresie

Żółta komórka - produkt niedostępny, ale wzięty jak najbardziej zbieżny z tym, co jest w zestawieniu

Zielona komórka - to samo, co żółta, ale już nie zmieniałem. Mam do tych wielkości sentyment ( bo pokazują, jaki kiedyś chleb był tani...)

 

Żółta komórka świadczy o tym, że produktu nie było a wzięty został najtańszy, zbieżny z tym, co było przedmiotem mojej analizy.  Nie jest to najbardziej perfekcyjna metoda, ma oczywiście masę ułomności, ale jest dość sprawiedliwa. Nie wiem co Carrefour ma z tym mlekiem Zambrowskim 0,5% że już go nie zamawiają. Świat idzie w kierunku fit, więc im mniej % tym ponoć lepiej. Ewa Chodakowska lubi to!

 

Do analizy wzięte zostały 4 lata wstecz oraz ostatni kwartał tego roku.

 Wnioski:

 1 - W ciągu 4 lat koszyk zakupowy zdrożał o 40%

 2 - W ciągu roku koszyk zakupowy zdrożał o 8%

 3 - W ciągu kwartału koszyk zakupowy zdrożał o ok. 6%

 4 - Ogólny trend daje do zrozumienia, że taniej to już było

 

 

Kwartał/kwartał:

 

kdk_czer22.PNG

 

Szybki rzut oka na kwartał do kwartału: spożywka 6% w górę (srogo koszta podbiło mięso i nabiał poza serem żółtym), taniej za to kupimy jajka, przecier pomidorowy i o kilkanaście groszy taniej ser żółty.

Napoje generalnie taniej, ale to zasługa taniego soku pomarańczowego.

Warzywa i owoce - pół na pół. Jest sojusz droższych produktów takich jak cytryna, ogórek czy papryka oraz tańszych jak czosnek, cebula, sałata, jabłka. Cen warzyw nie ma co porównywać kwartalnie, trzeba to zrobić rok do roku, ze względu na sezonowość. Wtedy to będzie miało lepszy wydźwięk.

Chemia i AGD - też drożej. Widać, że koszty celulozy rosną.

Piwko - lato, więc drożej, ale i same koszty produkcji do tanich nie należą

 

Rok/rok

 

rdr_czer22.PNG

Tutaj porównując koszty warzyw - ceny o dziwo spadły. Reszta cały czas do góry i to wzrosty dwucyfrowe. I to przy zerowym VAT. Oj, będzie bolało.

 

Rok/2 lata

 

rd2r_czer22.PNG

To jest o tyle ciekawe, że 2 lata temu mieliśmy pandemię. Więc nie było wiadomo, jak ten temat się rozwinie - nie raz widziałem puste półki w sklepach i wymiecioną spożywkę i (rzecz jasna!) papier toaletowy. Nikt nie kupował wtedy alkoholu, społeczeństwo miało ważniejsze potrzeby :) Jak widać, zakupy w tym roku w czerwcu były ciut tańsze niż te, jakie zostały zrobione w maju w 2020 roku. Nie sugerujcie ostatnim słupkiem i jego podpisem - to jest maj 2020 a nie 2018. Do niego zresztą przejdziemy.

 

Rok/3 lata

 

 

rd3r_czer22.PNG

 3 lata temu, kto to pamięta ? Rok w którym Zelenski został prezydentem Ukrainy, w Hong Kongu zaczęły się demonstracje, Ankara kupiła zestawy obrony przeciwlotniczej od Rosjan a Brzęczek był selekcjonerem kadry narodowej. Ech, wspomnienia. Niemalże wszystko tańsze, zakupy zrobione 3 lata później będą droższe o prawie 9%.

 

Rok/4 lata

rd4r_cze22.PNG

Szanowni Państwo, zapinamy pasy. Odjeżdżamy w stratosferę wzrostu cen! Wszystko w górę, nie ma zmiłuj, nawet woda. Koszyk droższy o 40%, w biletach NBP o ok. 70 PLN. Czasy, w których papier toaletowy był za 4,5 PLN, chleb o połowę tańszy, mleko poniżej 3 PLN a znalezienie 1 kg piersi z kurczaka w okolicach 15 PLN nie graniczyło z obłędem.

 

Poniżej podaję koszty poszczególnych produktów:

 

produkty_a.PNG

produkty_b.PNG

produkty_c.PNG

produkty_d.PNG

produkty_e.PNG

Oraz koszt całkowity:

 

overall.PNG

Podsumowanie:

Podsumować możecie sobie sami. Zresztą jak robicie zakupy to sami doskonale widzicie jak to wygląda. Ja, prowadząc swój mini-koszyk inflacyjny mam to rozbite na małe fragmenty i widzę, co i jak idzie do góry. Czy czuję się z tym lepiej ? Trochę tak, bo lubię obserwować trendy a poza tym zabawa z budżetem domowym w wolnej chwili sprawia mi frajdę. Czy widząc, co się dzieje przejdę na dietę MŻ ? A po co :) Jednak kontrolując swój budżet idę do sklepu i nie jestem absolutnie zaskoczony, że coś kosztuje tyle i tyle. Znam ceny i wiem co za ile mogę kupić. W tym Carrefourze robię zakupy rzadko, ale mam go najbliżej, więc jak jest potrzeba to tam się zaopatruję. Na większe jeżdżę tam, gdzie jest dużo i tanio a doraźnie tam, gdzie jest blisko i wygodnie. Nie jestem fanatykiem chodzenia po x sklepach by zrobić zakupy jak najtaniej. Choć każda strategia oszczędzania jest dobra. Oby to pewien Mateusz przeczytał.

 

 Na deser jak zawsze wrzucam cenę gazoliny:

 

pb95.PNG