„Ucz się, ucz, bo nauka to potęgi klucz” – łatwo powiedzieć...Na szczęście istnieją pewne techniki, które pomogą nam sztukę nauki oswoić.
Każdy z nas chciałby uczyć się szybciej, więcej i łatwiej. Niestety, nauka to zwykle proces długi, żmudny i wieloetapowy. Wymaga wielu poświęceń, cierpliwości, pracy nad sobą, wytrwałości i spokoju, czyli tych elementów, które najtrudniej wypracować. Są jednak pewne kroki (wcale nie odkrywcze), które znacznie ułatwią naukę i przybliżą nas do celu. Oto one:
- Dobry sen
Czy wiecie, że podczas snu informacje, które przyswajaliście za dnia, są najskuteczniej utrwalane? Odpowiedzialna za to jest pewna struktura, znajdująca się w naszej głowie – nosi nazwę hipokamp. Przekazuje ona korze mózgowej całą zdobytą przez nas wiedzę, która podczas snu jest „magazynowana”. Poza tym, w czasie snu w naszej głowie zachodzi proces selekcji informacji – według teorii Tononiego niepotrzebne dane są usuwane z naszego mózgu. Z kolei nieprzespane noce powodują zaburzenia uwagi i koncentracji, co znacznie utrudnia proces nauki.
- Coś na ząb
Nie od dziś wiadomo, że uczucie głodu nie idzie w parze z nauką. Co więcej, istnieje bardzo mocne połączenie pomiędzy pracą naszego mózgu, a codzienną dietą. Znacie pojęcie „Jesteś tym, co jesz”? W aspekcie nauki brzmi ono nieco inaczej: „Myślisz tym, co jesz”. Co to oznacza? Po pierwsze, nie zapominajmy o witaminach – wzmacniają one odporność organizmu, walczą z wolnymi rodnikami, a nawet są w stanie poradzić sobie z bezsennością. Po drugie, sięgajmy po produkty mające właściwości antyoksydacyjne, czyli zawierające naturalne związki, zdolne do radzenia sobie z oznakami starzenia komórek i tkanek. Jedz dużo jabłek, bananów, jagód, zielonych warzyw, jajek, czy łososia. Po trzecie, kupujmy żywność bogatą w kwasy Omega-3 i Omega-6 – wspierają one pracę mózgu i proces zapamiętywania. Uwaga: ważne, żeby się najeść ale nie przejeść!
- Cicho wszędzie
Miejsce, w którym będziemy zdobywać wiedzę, warto najpierw odpowiednio przygotować. Chodzi przede wszystkim o to, aby pozbyć się wszystkich elementów rozpraszających lub uniknąć takich okoliczności. Jeśli nie ma możliwości zaszycia się we własnych czterech ścianach, postarajmy się o miejsce maksymalnie odgraniczone od otoczenia. Nawet, jeśli miałoby to być tylko 15-20 minut nauki. Naprawdę, cisza ubogaca umysł.
- Reguła regułą
O co w tym chodzi? O … regularność. Mamy się uczyć, to po prostu się uczmy. Codziennie dana część materiału, dana książka, notatki. 10,15, 20 minut, 4 godziny. Po prostu zróbmy to, bez wymówek.
- Powietrze
Nasza głowa go potrzebuje, również do nauki. Czy wiecie, że nawet 20 minut na świeżym powietrzu jest w stanie znacząco wpłynąć na funkcjonowanie mózgu? Większa ilość tlenu dostarczona do ludzkiego organizmu poprawia pamięć, odpręża i pobudza kreatywność.
Spróbujcie stosować te kroki za każdym razem, gdy zasiądziecie do nauki. Mogą być pytania, ale nie ma wymówek!