[20:21:01] prof_Crispin_Stewart: Dobrze, ruszamy w dalszą wycieczkę. *Podszedł do jednej z półek z której ściągnął złote jajo.* Proszę złapcie się, to świstoklik.
[20:21:14] Lily_Carter: *łapie*
[20:21:14] Anastazja.Miller: Mhm! [Szybko złapała za świstoklik.]
[20:21:16] prof_Crispin_Stewart: Nicolas uważaj, bo zaraz zrobię Ci prywatny Turniej Trójmagiczny.
[20:21:31] Nicolas_Wand: Nie mogę się doczekać <mrugnął do profesora>
[20:21:42] ** odchodzi Nicolas_Wand
[20:21:50] ** odchodzi Elena_Sharon
[20:22:08] prof_Crispin_Stewart: *W pewnym momencie wszyscy poczuli zawrót głowy i skurcz w brzuchu. Po chwili znaleźli w wielkiej komnacie, gdzie na środku stała czara ognia.*
[20:22:29] Caitriona_Ravassa: [Złapała za świstoklik i teraz spoglądała na czarę.]
[20:22:34] Wendy_Hill: *Oczarowana przygląda się jej*
[20:22:48] prof_Crispin_Stewart: Turniej Trójmagiczny było to wydarzenie organizowane na skalę europejską jak nie światową. W tym przedsięwzięciu brały udział trzy szkoły, a były to… Właśnie, jakie trzy szkoły brały udział w wydarzeniu? *Usiadł na jedno z siedzeń biorąc łyk zielonej herbaty z termosu w pufki.*
[20:22:48] Lily_Carter: [Przygląda się czarze z zainteresowaniem.]
[20:22:49] Anastazja.Miller: [Spadła na ziemię.] Jak zwykle.. [Otrzepała kolana i podniosła się z podłogi.]
[20:23:04] Wendy_Hill: Hogwart
[20:23:12] Lily_Carter: SMiC Hogwart, Instytu Magii Durmstrang, Akademia Magii Beauxbatons
[20:23:13] prof_Crispin_Stewart: Ana, pod koniec roku będzie lepiej. Mam nadzieję... *Spojrzał na jej pobrudzoną od kurzu szatę.*
[20:23:16] Wendy_Hill: Durmstrang
[20:23:17] Lily_Carter: Instytut*
[20:23:19] Anastazja.Miller: Durmstrang, Hogwart oraz Beauxbatons
[20:23:29] Wendy_Hill: Beauxbatons
[20:23:32] prof_Crispin_Stewart: *Spojrzał na trzy herby, które wisiały na ścianach.*
[20:23:43] prof_Crispin_Stewart: Świetnie, bardzo dobre odpowiedzi!
[20:24:10] Caitriona_Ravassa: Durmstrang, Hogwart, Beauxbatons
[20:24:13] Caitriona_Ravassa: Heh
[20:24:24] prof_Crispin_Stewart: Ideą turnieju była rywalizacja trzech zawodników, każdy reprezentował jedną placówkę. Turniej został zorganizowany wiele razy. Rok najbardziej nam znany to 1994. Pierwszy raz zorganizowano go 1294 roku, a później regularnie odbywał się do 1792 co 5 lat.  Jaki był cel tego przedsięwzięcia? *Spojrzał czarę ognia.*
[20:24:59] Lily_Carter: Sprawdzenie inteligencji, magicznych umiejętności, sprytu i odwagi; wypromowanie się, wybicie
[20:25:03] Wendy_Hill: Intergracja uczniów z różnych szkół?
[20:25:05] Caitriona_Ravassa: rywalizacja między szkołami je jakoś integrowała
[20:25:05] Lily_Carter: Pokazanie, kto rządzi
[20:25:09] Lily_Carter: No i oczywiście integracja!
[20:25:24] Anastazja.Miller: Integracja między szkołami sprawdzenie umiejętności magicznych uczniów, ich sprytu!
[20:25:35] Caitriona_Ravassa: a sami uczniowie mieli sprawdzian siebie
[20:25:42] Anastazja.Miller: [Zachichotała.] No tak! Pokazanie kto tu rządzi. [Rozbawiona spojrzała na Lily.]
[20:25:52] prof_Crispin_Stewart: *Machnął różdżką mrucząc jakieś zaklęcie a niebieskich płomień wzrósł.* To tak abyście lepiej to zapamiętali. *Zachichotał.* Osobom, które to organizowały w głównej mierze chodziło o współpracę. Bardzo dobre odpowiedzi.
[20:26:14] Anastazja.Miller: Mogło to w sumie trochę podbudować ich samoocenę! Bo w końcu takie wyróżnienie!
[20:26:38] Caitriona_Ravassa: [Zerknęła na płomień.]
[20:26:49] Lily_Carter: [Przyjrzała się poczynaniom profesora.]
[20:26:55] Anastazja.Miller: [Z zaciekawieniem spojrzała na niebieski płomień.]
[20:26:58] prof_Crispin_Stewart: Zaprzestano organizacji turnieju, ponieważ podczas rozgrywek najczęściej ginęli uczestnicy lub osoby, które się zajmowały tym wydarzeniem.*Spojrzał na portrety poległych ludzi podczas organizowania tej rozrywki.*
[20:27:16] Lily_Carter: [Mentalnie zapaliła im znicz... ku ich pamięci...]
[20:27:18] Caitriona_Ravassa: [Postawiła wszystkim zmarłym wirtualnego znicza.]
[20:27:40] Wendy_Hill: *Zerknęła smutno na portrety*
[20:27:52] prof_Crispin_Stewart: Co się stało w 1792 roku? *Spojrzał na uczniów.*
[20:28:00] Caitriona_Ravassa:
[20:28:09] Anastazja.Miller:
[20:28:09] Lily_Carter: Zaniechano organizowania turniejów
[20:28:13] prof_Crispin_Stewart: Proszę od razu odpowiadać.     
[20:28:30] Lily_Carter: bo było dużo zgonów a rywalizacja stała się niebezpieczna    
[20:28:38] Caitriona_Ravassa: Ah, no przestano tych turniejów, jak pan powiedział wczesniej    
[20:28:44] Anastazja.Miller: Turniej został wtedy zorganizowany ostatni raz.    
[20:28:59] prof_Crispin_Stewart: Tak, a dokładniej dyrektorów zaatakował wtedy żmijoptak. Zostali ranni.
[20:29:10] Anastazja.Miller: Ze względu na te wszystkie śmierci i rany... Ah. [Również zaplaliła wirtualnego znicza [*]]
[20:29:28] prof_Crispin_Stewart: Dobrze to może zacznijmy charakteryzować ten turniej z roku 1994. Organizowało go przede wszystkim Ministerstwo Magii. Do organizatorów należał Bartemiusz  Crouch Senior oraz Ludo Bagman, który nie jest pokazany w filmie. Do jakich departamentów należeli?
[20:29:47] Lily_Carter: Przestrzegania Prawa Czarodziejów oraz Magicznych Gier i Sportów
[20:30:01] Lily_Carter: Sorki    
[20:30:03] Caitriona_Ravassa: Ludo do Dep. Magicznych Gier i Sportów, Bartemiusz - Przestrzegania Prawa czarodziejów
[20:30:05] Wendy_Hill: Ludo Bagman do Departamentu Magicznych Gier i Sport ow
[20:30:12] Lily_Carter: Crouch to departament magicznej współpracy międzynarodowej czarodziejów
[20:30:36] Caitriona_Ravassa: Ah, Magicznej Współpracy Międzynarodowej Czarodziejów* [rili]    
[20:30:45] prof_Crispin_Stewart: Departament Magicznych Gier i Sportów został założony przez Grogana Kikuta, ówczesnego ministra magii. Natomiast Departament Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów został założony przez pierwszą kobietę pełniącą stanowisko miniastra magii.    
[20:30:49] Anastazja.Miller: Ludo - Magicznych Gier i Sportów, Bartemiusz - Magicznej współpracy międzynarodowej czarodziejów
[20:31:10] prof_Crispin_Stewart: Kto to? *Wskazał ręką na obraz słynnej czarownicy, która należała do domu Helgi Hufflepuff.*
[20:31:14] Lily_Carter: Artemizja Lufkin
[20:31:29] Caitriona_Ravassa: Lufkin Artemizja
[20:31:39] Anastazja.Miller: Artemizja Lufkin
[20:31:57] prof_Crispin_Stewart: Dobrze! Ach.. Proszę pamiętać, że Bartemiusz Crouch Senior został zabity przez swojego syna. Jego ciało zostało transmutowane w kość i zakopane obok chaty Rubeusa Hagrida.
[20:32:15] Lily_Carter: Ciekawe, czy tę kość znalazł i zjadł Kieł...
[20:32:35] prof_Crispin_Stewart: Jaki magiczny przedmiot wybierał uczestników? Jak należało się zgłosić?    
[20:32:53] Lily_Carter: Czara Ognia, poprzez wrzucenie karteczki ze swoim nazwiskiem do środka    
[20:32:59] Wendy_Hill: Poprzez danie do czary kartki z swoim nazwiskiem
[20:33:06] Lily_Carter: nazwiskiem i szkołą bodajże
[20:33:06] Anastazja.Miller: Uczestników wybierała Czara Ognia, należało napisać swoje imię i nazwisko na karteczce i wrzucić ją do środka.
[20:33:13] Anastazja.Miller: A no, szkołą też.
[20:33:15] Caitriona_Ravassa: Czara Ognia - wrzucało się karteczkę ze swoimi danymi, a w odpowiednim momencie Czara wyrzucała karteczki.
[20:33:26] prof_Crispin_Stewart: Dokładnie! Czara Ognia wybrała w 1994 roku czterech uczestników, ponieważ została skonfundowana. A byli to…? Proszę o wymienienie czwórki młodych czarodziejów. *Machnął różdżką a obok nich pojawił się stolik z ciastkami.*
[20:33:41] Lily_Carter: Harry Potter, Cedric Diggory, Fleur Delacour, Wiktor Krum
[20:33:48] Anastazja.Miller: Harry Potter, Wiktor Krum, Cedric Diggory, Fleur Delacour
[20:34:02] Caitriona_Ravassa: Harry Potter, Fleur Delacour, Cedric Diggory, WIktor Krum
[20:34:22] Wendy_Hill: Ciastki! * rzuciła się na nie z błyskiem w oczach*
[20:34:27] prof_Crispin_Stewart: Tak, zgadza się! Wybory odbyły się 30 października w Noc Duchów. Łapiemy znowu za świstoklik!
[20:34:27] Lily_Carter: [Zgarnęła kilka ciastek.]
[20:34:37] Lily_Carter: [Łapie za świstoklik.]
[20:34:41] Wendy_Hill: *Łapie*
[20:34:47] Caitriona_Ravassa: [Złapała za świstoklik, ignorując ciastka.]
[20:35:07] prof_Crispin_Stewart: *W pewnej chwili uczniowie wraz z nauczycielem znaleźli się na wielkich trybunach bardzo wysoko nad ziemią. W oddali mogli zauważyć cztery, latające smoki.*  Jak się pewnie domyślacie opowiemy sobie o pierwszym zadaniu turnieju. Odbyło się ono… Kiedy?
[20:35:24] Anastazja.Miller: [Wzięła kilka ciasteczek i wpakowała do torby, aby później rozdać je puchonom.]
[20:35:27] Lily_Carter: 24.11
[20:35:33] Anastazja.Miller: [Nastepnie złapała za świstoklik]
[20:35:35] Anastazja.Miller: 24.11!
[20:35:41] Caitriona_Ravassa: 24.[zjada].1994
[20:35:44] Caitriona_Ravassa: jedenaście*
[20:35:45] Lily_Carter: XD
[20:35:52] Wendy_Hill: xD
[20:35:57] Lily_Carter: Nie wolno jeść miesięcy, Cait!    
[20:36:02] Caitriona_Ravassa: Zjadłam ciasteczko,    
[20:36:02] prof_Crispin_Stewart: Ktoś tutaj widzę jest głodny. Caitriona, mogę dać więcej. *Zachichotał.*
[20:36:04] Anastazja.Miller: 11
[20:36:05] Caitriona_Ravassa: bo byłam głodna!
[20:36:09] Caitriona_Ravassa: [Bierze kolejne ciastko.]
[20:36:09] Anastazja.Miller: chciałam zobaczyć    
[20:36:19] Anastazja.Miller: jak szybko pisze się 11
[20:36:21] prof_Crispin_Stewart: Czy pamiętacie jakie smoki wylosowali repetenci trzech szkół? *Wyciągnął z torby cztery małe smoki.* Proszę, przyjrzyjcie się. *Otworzył worek w którym znajdowały się smoki.*    
[20:36:55] Lily_Carter: Krum chiński ogniomiot, Delacour walijski zielony pospolity, Cedric szwedzki krótkopyski, Potter rogogon węgierski
[20:37:04] Caitriona_Ravassa: Harry Rogogona Węgierskiego, Wiktor Ogniomiota Chińskiego, Fleur Walijski Zielony, Cedrik Szwedzki Krótkopyski
[20:37:17] Wendy_Hill: Jak wy szybko piszecie? :O
[20:37:36] Anastazja.Miller: Rogogon, Ogniomot Chiński, Walijski Zielony, Szwedzki Krótkopyski
[20:37:44] prof_Crispin_Stewart: Nie będę omawiał całego zadania, ponieważ pewnie wiecie o co w nim chodziło. Każdy uczestnik poradził sobie z pierwszym zadaniem. Cedrik Diggory transmutował kamień w psa, przez co smok znalazł sobie inny obiekt zainteresowań. Jednak później wrócił myślami do Cedrika, którego poparzył swoim ogniem.
[20:38:10] prof_Crispin_Stewart: Kolejna była Fleur Delacour. Uśpiła go tańcem. Jednak smok podpalił jej spódnicę.*Zachichotał.*
[20:38:30] prof_Crispin_Stewart: Wiktor Krum nie do końca dobrze ukończył zadanie, ponieważ oślepił smoka a ten zgniótł jaja.
[20:38:57] prof_Crispin_Stewart: Jak było z Harrym? *Zadał pytanie uczniom z zaciekawieniem.*
[20:39:09] Lily_Carter: Przyzwał swoją miotłę i wykiwał smoka
[20:39:19] Wendy_Hill: Udało mu się zdobyć jajo za pomocą moitły
[20:39:20] Caitriona_Ravassa: Accio miotła
[20:39:22] Caitriona_Ravassa: i polatał sobie    
[20:39:24] Lily_Carter: W sensie latał, smok za nim biegał aż się zmęczył i Harry zdobył jajo    
[20:39:32] Anastazja.Miller: Przechytrzył smoka, latał na miotle, a smok latał za nim.
[20:39:36] prof_Crispin_Stewart: Świetnie pamiętacie! Wykiwał smoka!     
[20:39:40] Anastazja.Miller: Aż ten w końcu się zmęczył.    
[20:39:54] prof_Crispin_Stewart: Co znajdowało się w zdobytym jaju? *Spojrzał na małe smoki, które miał w ręce.*
[20:40:00] Caitriona_Ravassa: Pieśń trytonia
[20:40:01] Lily_Carter: Wskazówka odnośnie 2 zadania
[20:40:08] Anastazja.Miller: Pieśń trytonia
[20:40:09] Lily_Carter: i była nią pieśń trytona
[20:40:13] Lily_Carter: trytonia*
[20:40:18] Wendy_Hill: Pieśń która miała pomóc przy 2 zadaniu
[20:40:29] Caitriona_Ravassa: A że w drugim zadaniu było pływanie z jeziorze trytonów...
[20:40:33] Caitriona_Ravassa: no to tak, to była wskazówka    
[20:40:44] Anastazja.Miller: Bardzo potrzebna wskazówka!
[20:40:48] prof_Crispin_Stewart: Tak. 25 grudnia zgodnie z tradycją odbył się Bal Bożonarodzeniowy. Wszyscy uczestnicy mieli go rozpocząć tańcem. Harry Potter na bal zaprosił Parvati Patil, a Wiktor Krum Hermione Granger, która była w błękitnej sukience. W filmie to troszkę zmienili…
[20:41:03] Wendy_Hill: Troszkę..
[20:41:17] prof_Crispin_Stewart: Z kim wybrała się Fleur Delacour, a z kim Cedrik Diggory? *Uśmiechnął się do uczniów.*
[20:41:28] Wendy_Hill: Cedrik z Cho
[20:41:36] Anastazja.Miller: Cedrik wybrał się z Cho Chang
[20:41:36] prof_Crispin_Stewart: Tak, a Fleur?     
[20:41:38] Caitriona_Ravassa: Cedrik z Cho, Fleur z jakimś ziomkiem,    
[20:41:40] Caitriona_Ravassa: yyy
[20:41:41] Caitriona_Ravassa: eee
[20:41:41] Anastazja.Miller: Fleur wybrała się z     
[20:41:43] Lily_Carter: Cedric z Cho Chang, a Fleur z Rogerem Daviesem
[20:41:46] Wendy_Hill: Fleur z
[20:41:48] Caitriona_Ravassa: Rogerem D., o!
[20:41:49] Anastazja.Miller: dokładnie tak
[20:41:52] Anastazja.Miller: Rogerem!
[20:41:53] Wendy_Hill: tak!
[20:41:56] Wendy_Hill: xd
[20:42:04] prof_Crispin_Stewart: Tak, ten ziomek to Roger. *Zachichotał, a następnie podał im świstoklik.*
[20:42:08] Lily_Carter: Mieliście to na końcu języka, prawda?    
[20:42:11] Caitriona_Ravassa: [Złapała za świstoklik.]
[20:42:13] Wendy_Hill: *łapie znowu*
[20:42:15] Caitriona_Ravassa: Dokładnie!!
[20:42:17] Lily_Carter: [Złapała za świstoklik.]
[20:42:21] Wendy_Hill: Dokładnie!
[20:42:21] Caitriona_Ravassa: [Pokiwała na słowa Lily.]
[20:42:42] prof_Crispin_Stewart: *Grupa uczniów wraz z profesorem bardzo szybko znalazła się nad jeziorem w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart.*
[20:43:05] prof_Crispin_Stewart: Drugie zadanie Turnieju odbyło się 24 lutego 1995 roku. Czyli troszkę czasu już minęło. Polegało na zanurkowaniu w jeziorze i uratowania jednej osoby.
[20:43:26] Wendy_Hill: *Szuka w ciemnej toni kształtu ośmiornicy*
[20:43:28] prof_Crispin_Stewart: Fleur i Cedrick aby wytrzymać dłużej pod wodą użyli zaklęcia Bąblogłowy. Wiktor Krum częściowo transmutował się w rekina. *Spojrzał na bardzo duże jezioro myśląc o stworzeniach, które w nim żyją.*
[20:43:42] prof_Crispin_Stewart: A jak poradził sobie Harry Potter?    
[20:43:48] Lily_Carter: użył skrzeloziela
[20:43:55] Caitriona_Ravassa: zjadł skrzeloziele
[20:44:15] Anastazja.Miller: Skrzeloziele sobie zjadł
[20:44:16] Caitriona_Ravassa: .
[20:44:19] prof_Crispin_Stewart: Fleur Delacour nie ukończyła zadania, ponieważ przestraszyła się druzgotków. Zajęła czwarte miejsce. Pierwsze miejsce zostało przyznane Cedrikowi, który uratował Cho Chang. Drugie przez swoje bohaterstwo otrzymał Harry Potter, który uwolnił Rona Weasley’a i Gabrille. Zrobił tak ponieważ myślał, że dziewczynce coś grozi.
[20:44:35] prof_Crispin_Stewart: Tę roślinę miał oczywiście od Zgredka. Sugerujemy się książką. Proszę pamiętać.    
[20:45:05] prof_Crispin_Stewart: Wiktor Krum zajął trzecie miejsce, choć wypłynął drugi. Uwolnił Hermionę Granger. I ostatni raz się przenosimy! *Podał im świstoklik.*
[20:45:16] Lily_Carter: [Łapie świstoklik]
[20:45:19] Anastazja.Miller: [Złapała za świstoklik.]    
[20:45:21] Caitriona_Ravassa: [Złapała za świstoklik.]    
[20:45:21] Wendy_Hill: *łapie*
[20:45:24] prof_Crispin_Stewart: *Gdy uczniowie go złapali znaleźli się w samym środku wielkiego labiryntu.*
[20:45:40] prof_Crispin_Stewart: Witam w trzecim zadaniu Turnieju Trójmagicznego, które miało miejsce 24 czerwca 1995 roku. *Ruszył przed siebie w labiryncie.* Może gdzieś wyjdziemy…. *Podrapał się po głowie.*
[20:45:51] Wendy_Hill: *schowała się za innymi, żle myśląc o tym miejscu*
[20:46:04] Wendy_Hill: *źle xd
[20:46:06] Lily_Carter: [Podąża za profesorem, ufając, że wie, gdzie idzie...]    
[20:46:13] Caitriona_Ravassa: [Ruszyła za profesorem.]
[20:46:17] prof_Crispin_Stewart: Co trzeba było zrobić w tym zadaniu? Hm? *Odwrócił się i spojrzał na grupę uczniów.*
[20:46:18] Anastazja.Miller: [Złapała się ramienia przypadkowej osoby, żeby się nie zgubić, bo u niej byłoby to możliwe.]
[20:46:24] Wendy_Hill: A nie tamtędy? *pyta wskazując ręką*
[20:46:25] Lily_Carter: Pokonać przeszkody i zdobyć puchar
[20:46:31] Anastazja.Miller: Należało znaleźć puchar!
[20:46:42] Wendy_Hill: Znaleźć puchar
[20:46:52] prof_Crispin_Stewart: Wendy, nie pamiętam. *Uśmiechnął się do uczennicy.*
[20:46:55] Caitriona_Ravassa: znaleźć puchar.
[20:46:58] prof_Crispin_Stewart: Tak, przeba było znaleźć puchar!    
[20:47:20] prof_Crispin_Stewart: W labiryncie czekały na nich przeróżne niebezpieczeństwa, Harry Potter musiał pokonać bogina, który przybrał postać dementora, rozwiązać zagadkę Sfinksa czy też poradzić sobie z akromantulą.
[20:47:58] prof_Crispin_Stewart: Niestety zadanie przybrało inny bieg wydarzeń. Co się stało? *Wyszedł z korytarza do większej przestrzeni na której znajdował się podest z pucharem podobnym do tego, który był nagrodą w Turnieju Trójmagicznym.*    
[20:48:14] Caitriona_Ravassa: Puchar był podłożonym przez "Moody'ego"-Croucha świstoklikiem
[20:48:19] Wendy_Hill: Puchar okazał się być świstokliem
[20:48:21] Lily_Carter: Puchar był świstoklikiem, który przeniósł ich do Little Hangleton, a tam zginął Cedric a Voldek wrócił
[20:48:25] Caitriona_Ravassa: I ogólnie porzucał czary, żeby Krum zwariował itp    
[20:48:40] Caitriona_Ravassa: A świstoklik zabrał HP, i przypadkiem Cedrika, na miejsce odrodzenia Voldzia.
[20:48:49] Lily_Carter: No ale ogólnie wszystkie ciemne siły sprzyjały Potterowi, żeby wygrał    
[20:48:54] Lily_Carter: i dotarł do Pucharu
[20:49:00] prof_Crispin_Stewart: Voldek... *Zatrzęsło nim gdy usłyszał to zdrobnienie.*
[20:49:06] Wendy_Hill: xD
[20:49:14] Lily_Carter: Przepraszam... Tom Marvolo Riddle...
[20:49:15] prof_Crispin_Stewart: To tylko świstoklik.  *Wskazał ręką na puchar.* Łapcie i wracamy do AM Ramesville. Podszedł do pucharu.*
[20:49:24] Lily_Carter: [złapała świstoklik.]
[20:49:27] Anastazja.Miller: [Szybko złapała]
[20:49:35] Caitriona_Ravassa: [Złapała.]
[20:49:40] Wendy_Hill: *łapie*
[20:49:41] Caitriona_Ravassa: Nie Voldek,
[20:49:42] Caitriona_Ravassa: Voldzio.
[20:49:47] Lily_Carter: Volduś.
[20:50:19] prof_Crispin_Stewart: Dzisiejsza karta pracy: http://tiny.pl/gbxhx 
[20:50:35] Lily_Carter: A lista z 2 lekcji?
[20:50:56] prof_Crispin_Stewart: Lily, proszę spisz mi obecne osoby i wyślij na mojego maila - cris.stew@onet.pl. I oczywiście loga. Daję Ci to zadanie, bo i tak wysyłasz loga.
[20:51:01] prof_Crispin_Stewart: Tak, lista z dwóch lekcji jedna ocena.    
[20:51:04] prof_Crispin_Stewart: Tak będzie zawsze.
[20:51:32] prof_Crispin_Stewart: To wszystko na dzisiaj. Dziękuję za zajęcia!