JustPaste.it

Nie przez siłę

Napisałem poniższe słowa 10 lat temu ale  są aktualne do dzisiaj.

Warszawa, 23 stycznia 2021 roku, godzina 6:00

 

2010-11-16 07:17

NIE PRZEZ SIŁĘ

 Oceń wpis

 

 

Mądra kobieta z mazowieckiej wsi Jadwiga Wojda powiedziała do mnie, kiedy zmagałem się z przyrodą tj. wycinką krzaków jałowca na jej działce leśnej:  NIE PRZEZ SIŁĘ .Znaczenie tego zdania dociera do mnie dziś, kiedy po wielu latach studiów sformułowałem uniwersalną zasadę etyczną OSZCZĘDZAJ WSZELKIE ENERGIE. Wieśniaczka wypowiedział tę zasadę, trochę inaczej sformułowaną, którą znali już jej mądrzy życiowo przodkowie. Nie wymuszaj niczego, pracuj tak aby ci to sprawiało przyjemność, oszczędzaj siły i wykorzystuj je efektywnie-NIE PRZEZ SIŁĘ. Płynąca z tych słów nauka jest ze mną do dzisiaj. Kto czytał moje teksty wie, że jestem za zmianami w Polsce. Tych zmian w Polsce nie wywoła się PRZEZ SIŁĘ. Pozytywnych zmian w Polsce nie wywoła się rewolucją. Będą one wynikiem biegu wypadków. Kraj  zacznie się reformować kiedy nie będzie innego wyjścia. Musimy dojść do dna i odbić się od niego. Moim zdaniem to dno nie jest tak daleko i zmiany prawdopodobnie przyjdą szybko. Sytuacja w Polsce pogarsza się z dnia na dzień, ale wielu ludziom z elit żyje się całkiem wygodnie w tym piekiełku jakim jest współczesna Polska. Współczesne elity uważają Polaków za ciemniaków. Tymczasem jest odwrotnie. Można znać biegle języki i gładko przemawiać w telewizji i być ciemniakiem. Można być wykształconym ciemniakiem nie znającym problemów zwykłych ludzi. Ci zwykli ludzie nie mają wygórowanych ambicji. Patrzą swego nosa. Dlatego trzeba przekonać do koniecznych zmian właśnie współczesne elity. Tych zarozumiałych ignorantów. Inaczej marny będzie ich koniec. W Polsce XX wieku pięciokrotnie doszło do zmiany elit. Każda zmiana szła na gorsze. Nadchodzi czas na kolejną wymianę. Głupotą byłoby teraz pchać się na świecznik i krzyczeć: Chcę reform. Trzeba zaczekać na bieg wypadków i patrzeć co z tego wyniknie. Ciekaw jestem tylko jacy ludzie dojdą do władzy kiedy zbankrutuje Polska Tuska i Kaczyńskiego?  Czy ci nowi też, jak Mazowiecki, będą za grubą kreską? Czy raczej postawią gilotyny za zrujnowanie kraju? Kto dojdzie do władzy jak system runie? A to ciekawostka.