Czy Twoje dziecko rozwija się prawidłowo ? Część 1.
Jak dochodzi do powstania dziecka- to wie każdy, nie każdy jednak wie jak ocenić czy dziecko rozwija się prawidłowo. Alarmujący jest także wzrost zachorowań na takie przypadłości jak spektrum autyzmu, czy ADHD. Rodzice często nie wiedzą jak powinien przebiegać rozwój ich dziecka a co za tym idzie nie zawsze są w stanie wychwycić nieprawidłowości. Często ich domysły opierają się na intuicji:
„czuję, że coś jest nie tak, możesz to sprawdzić ?”
„dlaczego moje dziecko tak dziwnie układa stopę?”
Wiedza o tym jak powinno rozwijać się dziecko, oraz o tym co może ten rozwój zaburzać mogłaby więc pomóc uniknąć wielu komplikacji w przyszłości, od nieprawidłowej postawy ciała, przez problemy w szkole, aż po wykluczenie społeczne. Choć ten artykuł porusza bardzo szeroki zakres wiedzy, pisany jest z perspektywy fizjoterapeuty.
W życiu płodowym dochodzi do rozwoju odruchów. To coś w rodzaju wgranego programu, który powoduje mimowolną reakcję na bodziec. Każdy odruch ma konkretną rolę do spełnienia, ponieważ na jego podstawie rozwijają się kolejne etapy oraz umiejętności ruchowe. Układ nerwowy rozwijającego się płodu podlega konkretnemu programowi, wszystko ma swoje miejsce, czas, oraz odpowiednią kolejność powstawania. Jeżeli odruchy pojawiają się z opóźnieniem, doprowadza to do zakłócenia rozwoju psychomotorycznego dziecka. Takie opóźnienie może dotyczyć grupy odruchów, bądź też pojedynczego odruchu.
Powstawanie odruchów jest sekwencyjne, to znaczy, że każdy z nich ma swoją kolejność. Jeden odruch w pewnym momencie ulega wygaszeniu i zostaje zastąpiony innym, bardziej dojrzałym odruchem. Jeśli któryś z odruchów pojawi się z opóźnieniem, bądź nie będzie zanikał najprawdopodobniej doprowadzi to do powstania zaburzeń rozwojowych.
Dla przykładu odruch Moro powstaje w 9 tygodniu ciąży, rozwija się przez całą ciążę aby zaniknąć około 4-5 miesiąca życia. Odruch ten to reakcja na nagły bodziec (stresor): hałas, ruch, zmianę pozycji, światło. W reakcji na taki bodziec dziecko wykonuje charakterystyczny ruch: odwiedzenie rąk i głowy (wdech), a następnie zamknięcie pozycji (wydech), dodatkowo często towarzyszy temu głośny krzyk. Cały organizm zostaje „pobudzony”, jest to mimowolna reakcja na zagrożenie i oznacza nic innego jak:
„mamo ratuj !”
Jeżeli ten odruch nie zostanie wygaszony i będzie towarzyszył starszemu dziecku, może powodować nadpobudliwość, nadwrażliwość na bodźce, a dziecko będzie stale pobudzone. Może dochodzić do nadmiernego wytwarzania hormonów jak adrenalina czy kortyzol, a dziecko może mieć problemy emocjonalne i skłonności do nerwic.
„Może radzić sobie na jeden z dwóch sposobów: skazywać się na bycie strachliwym, wycofywać się, mieć trudności w nawiązywaniu kontaktów, odbiorze oraz okazywaniu uczuć; może również stać się nadpobudliwym, agresywnym dzieckiem, które łatwo się ekscytuje, nie potrafi odczytywać mowy ciała i ma potrzebę dominacji.”
„Adrenalina i kortyzol należą do głównych związków chroniących organizm przed alergią i infekcjami. Jeśli są ciągle aktywne, pełnienie ich pierwotnej funkcji jest zaburzone i może dojść do wyczerpania ich, co ni pozwoli na rozwinięcie się właściwej odporności i zrównoważonej rakcji na potencjalne alergeny. W takiej sytuacji dziecko może być podatne na każdy kaszel czy przeziębienie w swoim otoczeniu, a także wykazywać nasiloną reakcję na niektóre lekarstwa. Może cierpieć na alergie pokarmowe lub nie tolerować niektórych dodatków do żywności.”(1)
Innymi objawami przetrwałego odruchu MORO mogą być:
*niechęć do aktywności fizycznej,
*problemy z równowagą i koordynacją przejawiające się w grach i zabawach,
*problemy z ruchami gałek ocznych- przekładające się na problemy z czytaniem,
*problemy z reakcją gałek ocznych na światło- nadwrażliwość na światło,
*niepożądane reakcje na leki,
*problemy z utrzymaniem poziomu cukru we krwi.
Objawy to także problemy psychologiczne i można tutaj zaliczyć:
*niepokój,
*wahania nastroju,
*niska samoocena.
To tylko jeden z wielu odruchów, które powinny zaniknąć. Innym może być na przykład odruch ssania. Gdy drażnimy noworodka w okolicy ust – wykonują one charakterystyczny ruch przygotowujący do ssania (mleka). Gdyby tego odruchu nie było- dziecko mogłoby mieć problemy z pobieraniem pokarmu.
U starszych dzieci przetrwałe odruchy wpływają na postawę ciała, powodują garbienie się, ma nieprawidłowa postawę przy ławce podczas pisania, podtrzymuje głowę ręką ze względu na niskie napięcie mięśni.
”Jeśli odruchy pierwotne zostaną zachowane po normalnym okresie rozwojowym, będą mogły zakłócać procesy dojrzewania i zmniejszać zdolność mózgu do efektywnego przetwarzania informacji sensorycznych (Goddard Blythe, 2000, 2011; Parfrey, Gibbons, Drinkwater i Behm, 2014). Innymi słowy, utrzymywanie się odruchów pierwotnych po normalnym czasie (12 miesięcy) zakłóca późniejszy rozwój i wskazuje na zaburzenia neurologiczne”.
„Znaczne utrzymywanie się odruchów pierwotnych wskazuje przede wszystkim na trudne do rozwiązania problemy fizyczne, takie jak porażenie mózgowe (Pavão, Neves dos Santos, Woollacott i Cicuto Ferreira Rocha, 2013), podczas gdy łagodniejsze utrzymywanie się wiąże się z mniej poważnymi zaburzeniami, w tym trudnościami w uczeniu się (McPhillips, Hepper i Mulher , 2000; McPhillips i Jordan-Black, 2007; McPhillips i Sheehy, 2004). Podsumowując, zahamowanie odruchów pierwotnych umożliwia rozwój umiejętności motorycznych, które pozwalają niemowlęciu działać i oddziaływać na środowisko w coraz bardziej złożony sposób.” (2)
Ocena stopnia wygaszenia poszczególnych odruchów może więc być znakomitym narzędziem diagnostycznym wykrywającym problemy motoryczne na długo przed zaobserwowaniem ich w życiu codziennym.
Dlaczego więc niektóre odruchy nie zanikają ? Tutaj wymienić należy takie czynniki jak styl życia matki np. spożywanie alkoholu, wyżej wymieniowe odżywianie, czynniki okołoporodowe, jak np. ciężki poród- łamanie obojczyka, problemy wynikające z zaklinowania w kanale rodnym. Inna grupa czynników to po prostu urazy we wczesnym wieku. Na szczególną uwagę zasługują tutaj uderzenia w głowę, bowiem kości czaszki u dziecka połączone są „szwami” i nie są to połączenia tak twarde jak kości. Gdy dojdzie do uderzenia kości czaszki mogą wykonać „minimalne przesunięcie”.
Przed narodzinami.
Pierwszy okres rozwoju dziecka to 9 miesięcy ciąży, kiedy to płód rozwija się w macicy. To ciało kobiety jest wtedy środowiskiem w którym dojrzewa dziecko przygotowując się do wyjścia na świat. Środowisko to ma więc ogromny wpływ na rozwój dziecka. Pomijam już fakt, że do ciąży można się odpowiednio przygotować, wiele kobiet zachodzi bowiem w ciążę posiadając niezdiagnozowane problemy hormonalne, czy metaboliczne. Dlatego też wiele pań nie zdaje sobie sprawy z tego jak wielki wpływ na dziecko ma ich styl życia podczas ciąży.
Używanie kosmetyków z parabenami może nie być obojętne dla naszego nienarodzonego dziecka. Parabeny znajdujące się w żelach, kremach, balsamach mogą przenikać przez skórę do krwi, a nawet przez http://fizjoterapeuta.sanok.pl/ łożysko do krwi dziecka i płynu owodniowego. Ekspozycja na tego typu substancje może powodować: niższą wagę urodzeniową dzieci, zahamowanie wzrostu czy zaburzenia metaboliczne. (3)(4)
Niezmiernie ważne w rozwoju przyszłego dziecka jest także odżywianie ciężarnej. Odpowiednia podaż składników mineralnych takich jak: żelazo, wapń, jod, cynk, witaminy A, czy witamin z grupy B niesie ze sobą ryzyko zaburzeń rozwoju dziecka.
„Odżywianie matki może mieć wpływ na metabolizm, fizjologię i ekspresję genomu płodu, które z kolei mogą predysponować do rozwoju metabolicznych, endokrynologicznych i sercowo-naczyniowych chorób w wieku dorosłym”. (5)
Również otyłość przyszłej matki ma swoje konsekwencje, nadmierna masa ciała, zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej promuje bowiem powstawanie cytokin prozapalnych, a to z kolei zwiększa ryzyko zaburzeń neurorozwojowych.
Przedłużające się nagromadzenie odruchów nazywane jest często jako niedojrzałość neuromotoryczna i jej zaburzenie może powodować specyficzne trudności w nauce. Dlatego też szczególną uwagę powinni zwrócić rodzice dzieci z:
*dysleksją, dysgrafią, dyspraksją,
*zaburzeniami koncentracji uwagi i ADHD,
*trudnościami w czytaniu i pisaniu,
*zespołem Aspergera,
*zaburzeniami rozwoju mowy,
*zaburzeniami integracji wzrokowej i słuchowej.
Inne problemy związanie z niedojrzałością układu nerwowego to między innymi:
*wolne przepisywanie tekstu z tablicy,
*popełnianie licznych błędów w trakcie przepisywania,
*”dziwne” trzymanie długopisu,
*trudności z czytaniem,
*słaba koordynacja wzrokowo- ruchowa,
*problem z wysiedzeniem w ławce w bezruchu. (6)
(6) „Częstotliwość i stopień nasilenia niezintegrowanych odruchów pierwotnych u dzieci z problemami psychoruchowymi jest na znacznie wyższym poziomie niż u ich rówieśników bez stwierdzonych zaburzeń zdrowotnych.”(7)
Stres i trauma emocjonalna. Badania pokazują, że nadmierny stres także wpływa negatywnie na rozwój płodu poprzez wytwarzanie cytokin prozapalnych oraz zmiany w rozwoju mózgu. Ogromne znaczenie ma tutaj trauma emocjonalna kobiety w ciąży, która może być dziedziczona. Przeżycia naszych rodziców, dziadków, a nawet pradziadków mogą mieć wpływ na nasze emocje. Stres powoduje bowiem zmiany w macicy, komórkach macierzystych i układzie nerwowym- to argumenty, które padały na międzynarodowej konferencji „Medyczne i społeczne aspekty traumy”.
Najbardziej dosadnym przykładem jest eksperyment na myszach. Samice jeszcze przed zapłodnieniem wąchały miętę, następnie traktowano je prądem. Powtarzanie tej sytuacji doprowadziło do tego, że mysz, za każdym razem gdy czuła miętę, reagowała stresem. Tak samo jak jej dzieci, które tego eksperymentu nie przechodziły. (8)