Niewykluczone, że Grenlandia w najbliższej przyszłości, stanie się 51 stanem USA
16 lipca 2019 r wstawiłem do eioby.pl artykuł:http://www.eioba.pl/a/5u8p/sposob-na-uciekinierow-z-bliskiego-wschodu-i-afryki-polnocnej-dac-im-grenlandie , w którym napisałem: „Unia Europejska, wspomagana przez ONZ, powinna dogadać się z Danią, w sprawie możliwości stworzenia nowego państwa przez uchodźców i imigrantów (w liczbie kilku milionów), przeprawiających się do zachodniej Europy w Grenlandii (autonomicznego terytorium, zależnego od Danii), do której byliby wysyłani wszyscy uchodźcy i imigranci. Mogliby na Grenlandii, jak wcześniej Żydzi, stworzyć nowe społeczeństwo (bez asymilacji z tuziemcami), nową cywilizację, nową państwowość. Dotychczasową ludność Grenlandii w liczbie niespełna 60 tys. osób, można by przyjąć w zachodniej Europie”.
Od tego czasu Grenlandia stała się łakomym kąskiem przetargowym, w politycznym i gospodarczym unormowaniu wpływów mocarstw światowych. Zainteresowani Grenlandią są Rosjanie a ostatnio Amerykanie. Prezydent Donald Trump, złożył nawet propozycję zakupu Grenlandii od Danii (Grenlandia, od 1978 r, to autonomiczne terytorium zależne od Danii), co spotkało się z nieprzychylną odpowiedzią premier Danii Mette Frederiksen.
.
Od razu zaczęły się też niewymowne opinie na temat zdrowia psychicznego Donalda Trumpa i kalkulacje na temat realności przejęcia Grenlandii przez Stany Zjednoczone Ameryki. Ministerstwo spraw zagranicznych Grenlandii, poinformowało, że wyspa ta nie jest na sprzedaż. Jesteśmy otwarci na biznes (Grenlandia, jest bogata w cenne zasoby) a nie na sprzedaż, oświadczyło MSZ Grenlandii. Do komentowania propozycji Donalda Trumpa, włączyli się też polscy dziennikarze, twierdząc że: „zakup Grenlandii jest tak samo mało realny, jak odkupienie obwodu kaliningradzkiego od Rosji przez Polskę”.
.
W realnym życiu (świecie), wszystko jest jednak możliwe i bezpośrednie rozmowy Donalda Trumpa z rządem autonomii Grenlandii, mogą przynieść niespodziewane wyniki. W końcu wszystko jest biznesem i dojście do zawarcia transakcji, często zależy tylko (nie tylko) od ceny i ewentualnych protokółów dodatkowych (aneksów). Dlatego niewykluczone, że Grenlandia w najbliższej przyszłości, stanie się 51 stanem.