Skąd biorą energię do bycia wkurwiającymi dzień po dniu?Jak poznać ich motywy?
Skąd biorą energię do bycia wkurwiającymi dzień po dniu?
Nie jest łatwo robić cokolwiek bez przerwy. Tym bardziej imponujące jest, kiedy ludzie bez przerwy robią coś nieużytecznego. Skąd biorą te nieprzebrane pokłady energii?
O kim mowa
Lista ludzi, których można uznać za wkurwiających ciągnie się na jakieś 7 miliardów (a jak trochę pokombinujesz przy ontologii to pewnie uda się dotrzeć do nieskończoności) pozycji. W tym układzie nie uda się z oczywistych przyczyn omówić wszystkich.
Na szczęście większość działa na niemal identycznych wzorcach i udało mi się stworzyć 2 „typy” które razem dają całkiem dobry obraz sytuacji. Nie chodzi tak naprawdę o konkretne poglądy, ale o schematy… no, w trakcie wpisu się wyjaśni ;)
Musi być tak, jak jest
Połączenie najgorszych cech konserwatyzmu i socjaldemokracji. Z jednej strony uważa, że nikt nie jest gorszy (a już na pewno nie on sam), z drugiej zaś jest przekonany, że taki jest zastany i nienaruszalny stan świata.
Co będzie nie tak przy innych treściach nałożonych na wzorzec? Jeśli ktoś robi coś inaczej i mu wychodzi. Jeśli on jest na swoim stanowisku od 5 lat a ktoś po 3 miesiącach awansował.
Wszystko jest przeciw mnie
Typ ludzi mających swoją historię dlaczego im nie wyszło. Czasem również dlaczego im nie wyszło tak zajebiście, nie to co marne porażki innych.
W wersji „rozwojowej” może być przekrzywiony w stronę „idzie mi świetnie”. W wersji klasycznej w „najbardziej boli mnie…”.
Wbrew dotychczasowym pozorom, wpis nie jest do wypłakania się ;) Ważna uwaga: każdy komentarz z serii „bo taka już jest ta polska mentalność” bez podparcia statystykami albo konstruktywnymi wnioskami leci do spamu :)
Wszyscy wiedzą, że…
… poszukują aprobaty. Co oczywiście, jak większość powszechnych przekonań, jest poglądem w połowie błędnym, a w połowie prawdziwym w sposób, którego większość powtarzających go nie jest w stanie zrozumieć :)
Mózg jest całkiem mądrym urządzeniem. Jeśli oczekuje, że po jakimś zachowaniu otrzyma pochwałę, a 100 razy z rzędu jej nie otrzyma, to wyciągnie wniosek, że może jednak coś jest nie tak. A jednak ciągle robią swoje…
Kluczowe potrzeby
Wszystkie te potrzeby mogą występować w różnych układach i często jedna z nich jest podstawą dla kolejnej itd. Dlatego nie możesz zupełnie w ciemno wybrać jednej i założyć, że to właśnie to. Po pewnym treningu będziesz to widział jako różne przejawy tego samego, ale raczej ciężko tak to postrzegać na początku.
Potwierdzenie
Upewnić się, że jakiś aspekt świata jest taki, jak mu się wydaje. Na przykład jeśli uważa, że jest dobrym pracownikiem, a ktoś awansuje szybciej od niego to wizja świata trochę się psuje i musi ją w jakiś sposób naprawić – znaleźć sobie przeszkodę (której sens ktoś znów będzie musiał potwierdzić…).
Zainteresowanie
Za tym zawsze kryje się inna potrzeba, ale nie ma sensu ich szukać jeśli pracujesz na innych – łatwiej zobaczyć ten schemat i bawić się tylko nim. Robi cokolwiek, bylebyś zwrócił się do niego(szokujący opis, wiem). Jeśli odpowiednio długo nie zwracasz uwagi pójdzie poszukać jej gdzie indziej.
Bezpieczeństwo
Temat rzeka. Unikanie zmian, unikanie oceny, walka o status quo. Jeśli coś może doprowadzić do zmiany otoczenia, przekonań, relacji, czegokolwiek to trzeba się bronić. Można robić prawdziwe cuda za pomocą przeramowania.
Jakaś reakcja od grupy
Podobnie jak z zainteresowaniem, zazwyczaj jest tam coś głębiej, ale nie jest to takie interesujące. Świetnym przykładem są ludzie, którzy po opowiedzeniu dowcipu patrzą dookoła i starają się ustalić, kto się śmieje. Często będą dość długo powtarzać czynności z tej samej kategorii aż do uzyskania efektu(albo poddania się).
Czy nie rozwiązałeś kwestii którejś z tych potrzeb u siebie? Masz już pomysł jak ich używać? ;)
P.S.
Zanim zabierzesz się do zabawy kliknij "głosuj" - skoro doczytałeś tutaj, to chyba coś w tym jest ;)
I jeśli interesuje Cię rozwój Asertywności, to grupa: Grupa NLP na Eioba.pl!
Źródło: http://jakubkrolikowski.pl/motywuje-najbardziej-irytujacych-ludzi-twoim-otoczeniu/