JustPaste.it

Konkursy Slytherinu

[Po wszystkich lekcjach idziesz przez szkołę korytarzem. Zmęczony/na po pracowitym dniu przechodzisz obok dormitorium Slytherinu. Nagle z pomieszczenia wypadają dwie ślizgonki. Rozpoznajesz w nich Prefektów Slytherinu i podchodzisz do nich, aby zapytać co się stało.]

 

Jen: Och, witaj! Dobrze, że jesteś! [Nie wypowiedziałeś/aś nawet jednego słowa, gdy Jen złapała cię za ramię.] Potrzebujemy twojej pomocy. Nasza Perełka Ślizgonów gdzieś nam zaginęła i nie możemy jej znaleźć. [Jej głos był pełen strachu i zdenerwowania.] Strasznie się o nią martwimy… 

 

[Sprawa wyglądała na poważną. Z całą pewnością działo się tu coś dziwnego. Czy to może Gwenzyliszek znowu grasuje i porwał biedną Perełkę do rur? Trzeba to sprawdzić!] 

 

TI: Pomogę wam! [Odpowiadasz i szykujesz się na najciekawszą wyprawę tygodnia.]

 

[Razem szukacie Perełki, biegając po korytarzach w lochach. Ani śladu po małej, pomocnej towarzyszce ślizgonów. Powoli zaczęliście/łyście oczekiwać najgorszego, kiedy zauważyłeś/aś zieloną poświatę bijącą zza jednego z gobelinów na ścianie. Podeszłeś/aś do niego i odsłoniłeś/aś ścianę za nim. Zielona poświata biła z tajemniczych napisów na murze.]

 

Hakiesdyśs hapeswiens hamags hawysbistnys

Hatwosrzyłs haws haszkosles hatajsnes hakrysptys.

Hazs hakróslems hapeswnyms amiałs hskonstakstys

Haśliszgons hazs haniesgos habyłs haamsbitsnys.

 

Hagos hanies hamosżnas hazleskceswasżyćs,

Haos hskims hsmoswas, hamussiszs hawiesdziećs.

Hajesślis haprzejsścies hachceszs haotswosrzyćs,

Hamussiszs hahassłos hawysposwiesdziećs.

 

TI: Znacie ten język? [Zapytałeś/aś dziewczyny. Gdzieś już ten język widziałeś/aś, ale nie mogłeś/aś sobie przypomnieć. Spojrzałeś/aś na ślizgonki z nadzieją, że znają odpowiedź na twoje pytanie.]

 

Brozia: To chyba wężomowa… [Odpowiedziała i spojrzała na Jen.] Umiesz to odczytać?

 

Jen: No nie wiem. Może T.I mógłby/mogłaby mi pomóc? [Spojrzała na ciebie. Oczywiście, że pomożesz. Od razu zabieracie się do pracy.] 

 

(Konkurs 1. Przetłumacz zagadkę i odpowiedz na nią. W odpowiedziach umieść zarówno tłumaczenie jak i odpowiedź na zagadkę.)

 

TI: To chyba jakaś zagadka! [Wykrzykujesz po przetłumaczeniu tekstu. Naradzacie się chwilę i wypowiadacie hasło. Nagle przesunął się fragment ściany, na którym widniała zagadka, otwierając przed wami korytarz pełen pajęczyn i kurzu.] 

 

Jen: Tylko nie to, kurz! [Jojczy Jen. Brozia jednym ruchem różdżki pozbywa się kurzu i pajęczyn i patrzy na Jen jakby chciała jej przypomnieć, że jest czarownicą. Na to druga z dziewcząt uśmiecha się słodko.] Ups?

 

[Wchodzicie w korytarz i rozglądacie się w poszukiwaniu śladów po Perełce. Prostym Lumos oświetlacie sobie wąskie przejście i idziecie dalej. Na końcu korytarza znajdujecie ramę od obrazu i fragmenty leżące dookoła na podłodze.] 

 

Brozia: Puzzle, to dosyć proste. [Oznajmia dziewczyna z lekkim uśmiechem.] Razem będzie szybciej. [Podchodzicie do ramy i zbieracie odłamki obrazu. Szybciutko znajdujecie wspólny rytm, a układanie przebiega gładko i bezproblemowo.

 

(Konkurs 2. Ułóż puzzle i napisz parę zdań o tym co przedstawia obraz. Pamiętaj o screenie!)

 

[Włożyłeś/aś ostatni kawałek. Na to obraz się zaświecił i wszystkie elementy złączyły się ze sobą tak, że nie było widać gdzie były rozerwane. Dotknąłeś/ęłaś ramy obrazu, na co ten się uchylił, ukazując tajemniczą komnatę. Pod ścianą stało ciemne, drewniane biurko z wygodnym fotelem, obitym zieloną tapicerką. Po drugiej stronie pomieszczenia znajdował się kamienny kominek, przed którym stał mały stolik kawowy i wygodna kanapa o takim samym kolorze jak fotel. Pozostałe ściany zasłaniały regały wypełnione książkami. Na końcu pokoju ujrzeliście/łyście ciemne, zielone drzwi. Nikogo nie było w środku, więc weszliście/łyście i rozejrzeliście/łyście się. Przechodząc obok biurka zauważyłeś/aś album ze zdjęciami. Przyjrzałeś/aś się dokładnie i zauważyłeś/aś, że są to zdjęcia zawodników z Reprezentacji Slytherinu w Quidditchu. Podniosłeś/aś album, aby przyjrzeć się im bliżej, ale nie zauważyłeś/aś, że opisy nie są przyczepione. Z albumu wyleciały karteczki z pozycjami zawodników.]

 

TI: O nie! [Ślizgonki zaniepokojone twoim tonem głosu prędko podeszły do ciebie i spojrzały na zdjęcia i podpisy na stoliku.]

 

Jen: Nie martw się! Na pewno je odpowiednio ułożymy i nikt nie zauważy, że coś się stało. [Wsparcie Jen poprawiło ci humor. Szybko ułożyłyście napisy tak jak były wcześniej i odłożyłyście album na miejsce.]

 

(Konkurs 3. Dopasuj zawodników ze Slytherinu do ich pozycji w Quidditchu. Pamiętaj o screenie!)

 

[Nie znajdując w pokoju niczego, co doprowadziłoby was do Perełki podchodzicie do drzwi. Po drugiej stronie znajdujecie elegancki gabinet, a w nim Annabeth Wolfrose Korfis siedzącą na fotelu, z Perełką na kolanach. Opiekunka domu spojrzała na was, zaskoczona waszym wejściem przez jej prywatne komnaty.]

 

AWK: Co wy tu robicie? W jaki sposób znaleźliście/łyście się w moich komnatach? [Widocznie nie była zadowolona ze znalezienia uczniów w takim miejscu, zwłaszcza prefektów własnego domu. Spojrzała na was żądając natychmiastowej odpowiedzi.]

 

Brozia: Szukaliśmy/łyśmy Perełki Pani Profesor! [Próbowała ratować sytuację, widząc przerażenie na twarzy Jen.] W lochach było przejście i prowadziło tutaj. [Nauczycielka nie wyglądała na przekonaną. Zmrużyła tylko oczy i powróciła wzrokiem do Perełki.]

 

AWK: Powiedzmy, że wam wierzę. Skoro już tu jesteście to pomóżcie mi. [Powiedziała, machając do nich zachęcająco ręką. Podeszliście/łyście bliżej. Perełka nie wyglądała najlepiej. Już na pierwszy rzut oka była cała zielona. Ciężko oddychała i była bardzo smutna.] Perełka źle się czuje i nie wiem co z tym zrobić. Może macie jakieś pomysły? [Spojrzeliście/łyście po sobie z niepokojem. Nagle wpadłeś/aś na pomysł.]

 

TI: Może odpowiednia muzyka pomoże? [Twój pomysł spotkał się z pełną aprobatą Ślizgonek. Jen wzięła do ręki pergamin i pióro, aby wszystko zapisać. Gotową playlistę daliście/łyście nauczycielce i czekałyście na efekty. Ann włączyła wasze utwory i zostawiła Perełkę, aby wypoczęła.]

 

(Konkurs 4. Ułóż playlistę dla Perełki w klimacie Slytherinu, aby poczuła się jak w domu i mogła wyzdrowieć. Minimalny czas trwania playlisty to 15 minut.)

 

AWK: Świetna robota! Powiedzmy, że za to, że mi pomogliście/łyście nie dostaniecie kary za wchodzenie do moich komnat. [Spojrzała na nich nieufnie.] Tylko więcej nie używajcie tego przejścia, jasne? [Jej spojrzenie zwiastowało męki wielkie tym, którzy nie posłuchają ostrzeżenia.]

 

Jen, Brozia i T.I.: Tak, oczywiście! [Spojrzeliście/łyście po sobie. Pożegnaliście / łyście się z nauczycielką i wyszliście / łyście z gabinetu.]

 

Jen: Dziękujemy ci za pomoc! Bez ciebie nie dałybyśmy rady. [Jen uśmiechnęła się do ciebie.] W ramach podziękowania mamy dla ciebie komplet punktów, które Rada Szkoły wymieni na dragoty! 

 

(Odpowiedzi na konkursy wysyłajcie na slytherin.salem@gmail.com do 31 maja (poniedziałek) do północy.)