JustPaste.it

Co ja no to poradzę, że lubię się przytulać - nadął zabawnie policzki patrząc prosto na niego. Wypuścił dopiero powietrze gdy chłopak go skomplementował. -Rozumiem, że spędziłeś noc na przyglądaniu mi się? - uniósł do góry jedną brew uśmiechając się lekko. Taka beztrosko rozmowa dla niego była naprawdę ważna. Nie mógł jednak powstrzymać cichutkiego jęku który był spowodowany ugryzieniem w ucho. Rumieńce na znajdujące się na jego policzkach momentalnie się powiększyły. -Cieszę się - odpowiedział czując, że znowu rytm bicia jego serca nieco przyśpieszył. -Ja? Denerwuję? No coś ty...- mruknął choć w rzeczywistości trochę tak było. Izumi wiedział jednak, że to co stanie się w szkole jest nieuniknione. Zamruczał czując, że Akaito dobiera się właśnie do jego szyi. Jak został tylko sam na łóżku to od razu podniósł się do siadu. Znowu opuściło go to przyjemne ciepełko, które tkwiło w brunecie. Musiał przyznać, że pytanie chłopaka naprawdę go zaskoczyło jak i speszyło. Jeszcze bardziej poczerwieniał na twarzy i przygryzł niepewnie wargę. -L-lubię - odpowiedział zawstydzony. On wręcz uwielbiał dotyk czarnowłosego ale aż tak otwarcie się do tego nie przyzna.